LESZNOWOLA/PIASECZNO Coraz bliżej podpisania umowy z wykonawcą brakującego odcinka trasy S7. Jak wszystko dobrze pójdzie, formalności zostaną dopełnione jeszcze w czerwcu. Od tego momentu firma Intercor na dokończenie projektowania i wybudowanie niemal 15-kilometrowego odcinka trasy będzie miała równe 30 miesięcy
Budowa drogi ekspresowej na odcinku od Warszawy do Grójca, która ma odciążyć często zakorkowaną ulicę Puławską, została podzielona na trzy osobne zadania. Odcinek od Tarczyna do Grójca jest już praktycznie gotowy, zaś odcinek od Warszawy do Lesznowoli, na którym trwają intensywne prace, ma zostać oddany do użytku jesienią przyszłego roku. Pozostaje najdłuższy odcinek „B” od węzła Lesznowola do węzła Tarczyn Północ, na którym obecnie nic się nie dzieje. Jesienią ubiegłego roku GDDKiA rozstała się z poprzednim wykonawcą, który nie przestrzegał ustalonego harmonogramu prac. Po dokonaniu inwentaryzacji, rozpisano kolejny przetarg do którego stanęło aż sześciu oferentów. Najkorzystniejszą (najtańszą) ofertę złożył Intercor. Kiedy kilka tygodni temu okazało się, że żadna z firm biorących udział w postępowaniu przetargowym nie odwołała się do KIO, prezes Urzędu Zamówień Publicznych przeprowadził kontrolę postępowania przetargowego, która nie wykazała nieprawidłowości. Teraz wykonawca musi jeszcze przedstawić gwarancję należytego wykonania umowy. Jak to nastąpi, GDDKiA będzie mogła zawrzeć z nim kontrakt i wprowadzić go na plac budowy.
Zadaniem firmy Intercor będzie dokończenie projektowania brakującego odcinka trasy S7, ewentualne uzyskanie zamiennych decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID), wybudowanie trasy, wykonanie remontu blisko 17 km „starej” DK7, uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie oraz oddanie do użytku nowej drogi.
TW
Po co na dziwna nazwa „Pulawska Bis” haha:)
A skoro Puławska bis to gdzie planowane nowe konkretne połączenie Piaseczna w Tą trasą czyli nowy przebieg 721.. też utknęło w miejscu?