PIASECZNO Kilka dni temu rada powiatu piaseczyńskiego podjęła uchwałę o bezpłatnym przekazaniu gminie Piaseczno części parku miejskiego. Chodzi o 5,5-hektarową działkę, na której znajduje się m.in. zaniedbany pałac, czyli dawna Szkoła Gospodarstwa Wiejskiego. Teraz gmina będzie mogła zrewitalizować ten obszar
Park od początku miał dwóch właścicieli – gminę i powiat piaseczyński. Jako że wcześniej władze gminy i powiatu nie potrafiły, bądź nie chciały się dogadać, teren ten długo był zaniedbany. Wszystko zmieniło się w ubiegłej kadencji, a dokładnie w 2015 roku, kiedy to burmistrzem Piaseczna był Zdzisław Lis, a starostą Wojciech Ołdakowski. Obydwa samorządy szybko doszły do porozumienia i gmina zaczęła inwestować w park – zarówno swoją część, jak i wydzierżawioną od powiatu. Kilka dni temu rada powiatu podjęła decyzję, że ostatnia, trzecia część parku miejskiego, wraz z pałacem i pozostałymi zabudowaniami, zostanie bezpłatnie przekazana gminie Piaseczno.
– Dzięki tej uchwale gmina, jako właściciel terenu, będzie mogła kontynuować rewitalizację i rozbudowę parku, a także zabudowań pałacowych – komentuje starosta Ksawery Gut. Rada miejska w Piasecznie już wcześniej podjęła uchwałę o chęci posiadania tego terenu. Teraz oba samorządy muszą jeszcze podpisać stosowną umowę i przejęcie ostatniej części parku stanie się faktem.
– Potem trzeba będzie już „tylko” go zagospodarować – mówi piaseczyńska radna Magdalena Woźniak. – Projekt jest już gotowy. Moim zdaniem, znając dotychczasowe doświadczenia, najbardziej czasochłonny będzie remont pałacu. Dzięki inicjatywie Piaseczyńskiej Rady Kobiet rok 2023 został ogłoszony rokiem hrabianki Cecylii Plater-Zyberkówny, więc prezent powiatu pięknie wpisuje się w te obchody – dodaje radna.
Starosta Ksawery Gut nie byłby sobą, gdyby informując o przekazaniu części parku gminie Piaseczno nie poczynił uszczypliwej uwagi pod adresem innego samorządu, z którym od jakiegoś czasu drze koty.
– Aż smutno się robi patrząc jak inne gminy z darowanego przez nas majątku robią ruinę i oczekują jeszcze dofinansowania remontu – rzucił starosta Gut. Domyślamy się, że mógł mieć na myśli sytuację z dworem Ryxów w Prażmowie, ale oczywiście możemy się mylić…
TW