PIASECZNO Mieszkańcy widząc dym wydobywający się z jednego z mieszkań przy ulicy Julianowskiej 42 zaalarmował straż pożarną
Pożar mieszkania postawił straż pożarną w najwyższej gotowości. Wysłano aż 5 zastępów straży pożarnej. Na miejscu okazało się, że zadymienie pochodzi z jednego z mieszkań na parterze. Nie było jednak widać ognia. Strażacy dobijali się do drzwi zamkniętego mieszkania tak długo aż otworzył obecny w nim właściciel. Okazało się, że przyczyną zadymienia była potrawa w garnku zbyt długo pozostawiona na kuchni. Na miejsce wezwano również pogotowie, ale na szczęście nikt nie został poszkodowany i nie było konieczności transportu do szpitala.
Strażacy pogotowie to jedyne służby, które pracują…?