Rozczytani urzędnicy! Rocznie gmina wydaje na prenumeraty ponad 77 tys. zł

0

PIASECZNO Podczas ostatniej sesji rady miejskiej radny Zbigniew Mucha zawnioskował, aby gmina zaniechała w przyszłym roku prenumeraty gazet i czasopism. W tym roku przeznaczono na ten cel ponad 77,5 tys. zł


 

W marcu Zbigniew Mucha poprosił o udostępnienie informacji, jakie tytuły prasowe zaprenumerowała w tym roku zarówno gmina, jak i jej jednostki organizacyjne – szkoły, przedszkola, biblioteka publiczna, centrum kultury i GOSiR.
– Chciałem dowiedzieć się, nie tylko co to były za tytuły i kto je zamówił, ale także ile kosztowały – mówi radny. – Otrzymałem kompletną listę, z której wynika, że urząd gminy oraz jednostki podległe rocznie wydają na prenumeratę 77 514 zł. W mojej ocenie to dużo. Uważam też, że nie wszystkie tytuły powinny znaleźć się w tym zestawieniu.

Pisma specjalistyczne, ale nie tylko

Gminne szkoły i przedszkola, jak wynika z zestawienia, prenumerują głównie tytuły specjalistyczne, jak Monitor Dyrektora Przedszkola czy Głos Nauczycielski. Tych tytułów jest jednak sporo, dlatego koszt rocznej prenumeraty w jednej placówce niekiedy sięga nawet ponad 4 tys. zł. Jeśli chodzi o charakter periodyków, to bywa on zróżnicowany. Na przykład SP nr 5 zamówiła m.in. prenumeratę Gazety Wyborczej i Polityki, a w dawnym Gimnazjum nr 1 do powyższych tytułów doszedł jeszcze chociażby Newsweek Polska. Ciekawe pozycje zamówiła także biblioteka publiczna. W jej filiach można znaleźć chociażby Przyjaciółkę, Gazetę Wyborczą, Newsweeka, Wprost.
– Udostępniamy te czasopisma na miejscu naszym czytelnikom – mówi Sylwia Chojnacka-Tuzimek, zajmująca się promocją biblioteki. Koszt wszystkich zamówionych przez bibliotekę pozycji to nieco ponad 3 tys. zł.

Urzędnicy na prenumeracie nie oszczędzają

O wiele więcej, bo ponad 40 tys. zł, wydaje na prenumeratę urząd gminy. Codziennie burmistrz i jego współpracownicy otrzymują 22 egzemplarze Dziennika Gazety Prawnej (roczna prenumerata tego tytułu kosztuje niemal 20 tys. zł) oraz 22 egzemplarze Rzeczpospolitej (niemal 19 tys. zł rocznie), a ponadto m.in. 2 egzemplarze Gazety Wyborczej oraz 9 miesięcznika Strażak.
– Wiele z tych tytułów ma wyraźną linię programowo-ideologiczną – uważa Zbigniew Mucha. – Niewątpliwie kształtują one poglądy czytelnika, a z samorządem i jego zadaniami mają niewiele wspólnego. Poza tym informacje zawarte w tych pismach są powszechnie dostępne w formie elektronicznej. Nie ma więc powodu, aby z pieniędzy podatników opłacać czasopisma, które każdy zainteresowany powinien kupić sobie sam. Dlatego zawnioskowałem o zaniechanie wszelkich prenumerat w przyszłym roku – dodaje radny Mucha.
Arkadiusz Czapski, sekretarz urzędu gminy wyjaśnia, że za wydatkowanie środków finansowych z budżetów jednostek gminnych odpowiedzialni są dyrektorzy tychże jednostek.
– To oni decydują, jakie pozycje prenumerują – mówi. – Plan prenumeraty i wydatków na prenumeratę w urzędzie gminy układany jest w oparciu o wnioski kierowników. Dostęp do elektronicznych wersji dzienników i czasopism również jest płatny. Trudno mi skomentować wniosek pana radnego o zaniechanie wszelkich prenumerat w roku 2018. Prenumeraty, tak jak do tej pory, na wnioski kierowników będą realizowane.

Tomasz Wojciuk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię