KONSTANCIN-JEZIORNA Dziś odbyło się uroczyste przekazanie strażakom z OSP Słomczyn samochodu pożarniczego
Do tej pory druhowie z OSP Słomczyn użytkowali 38-letniego jelcza. Teraz zamienią go na renault midlum, który przybył z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 8 z Warszawy.
– To historyczny dzień dla OSP Słomczyn i ogromny krok naprzód dla tej jednostki – mówi radny powiatowy Sergiusz Muszyński, który wspierał starania OSP w pozyskaniu nowszego samochodu. – Po wielu latach chyba najbardziej palący z problemów druhów ze Słomczyna został rozwiązany. Mam z tego powodu ogromną satysfakcję.
– W porównaniu z tym co było, jesteśmy bardzo zadowoleni z tego auta – mówi Piotr Śliwka, Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Słomczynie.
Nowy wóz bojowy, który wkrótce zaczną użytkować ochotnicy ze Słomczyna ma 16 lat. Potrzeba pozyskania nowszego samochodów dla OSP Słomczyn była jednym z priorytetów jednostki. Druhowie środki finansowe próbowali pozyskać samodzielnie, dokładając pieniędzy z własnego ekwiwalentu oraz apelując o pomoc za pośrednictwem portalu zrzutka.pl
– W starym samochodzie wciąż coś reperujemy. Gdy wyjeżdżamy do akcji, odmawiamy modlitwy za bezproblemowy powrót – mówił nam w lipcu ubiegłego roku prezes Piotr Śliwka.
– Bardzo się cieszę, że mogłem mieć swój udział we wsparciu druhów ze Słomczyna – mówi Michał Prószyńki, radny sejmiku mazowieckiemu i Szef Gabinetu Politycznego Ministra MSWiA. – Znam całą trudną historię starań tej jednostki o pozyskanie wozu, który mógłby zastąpić wysłużonego Jelcza z 1982 roku. To ważny krok, który przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców całego powiatu piaseczyńskiego.
Jak się dowiedzieliśmy jelcz dotąd użytkowany przez OSP Słomczyn nie jest najstarszym autem w zasobach ochotniczych straży pożarnej na terenie powiatu piaseczyńskiego. Najstarszym wozem bojowym jest 43-letni steyr z OSP Kawęczynek. To się wkrótce może zmienić, bo jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy szansę na nowe samochody mają także jednostki OSP z Kawęcznka, Baniochy i Uwielin.
Adam Braciszewski
Brawo Muszyński. Władze gminy KJ nie pomogły przez X lat.