PIASECZNO Jeden z czytelników poinformował nas, że w niewielkim zagajniku przy skrzyżowaniu ulic Chyliczkowskiej i Armii Krajowej zalegają góry śmieci
Pan Bogdan od lat tropi dziury w drogach, grożące przewróceniem uschnięte drzewa czy właśnie dzikie wysypiska odpadów, szpecące krajobraz miasta i okolic. Tym razem zwrócił uwagę na góry śmieci – głównie butelek po tanim winie i piwie – znajdujące się w niewielkim „lasku” przy ul. Armii Krajowej.
– Pewnie podczas przebudowy skrzyżowania z Chyliczkowską robotnicy się tu chronili przed słońcem i raczyli wyskokowymi napojami – domyśla się nasz czytelnik. – Szkoda, że nikomu nie przyszło do głowy, żeby po sobie posprzątać…
Sprawą postanowiliśmy zainteresować straż miejską, która jak się okazuje, zna problem.
– To nie jest gminny teren, ten pas należy do Gminnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – informuje Mariusz Łodyga, komendant formacji. – Wysłaliśmy im już pismo z prośbą o posprzątanie tego miejsca.
TW
Może kto zaśmiecił
To nie nasze to ich …. I temat z glowy.