PIŁKA NOŻNA Pomimo siarczystych mrozów trwają przygotowania do rozpoczynającej się w połowie marca rundy wiosennej
Ostatnie kontrolne spotkania czwartoligowego MKS Piaseczno przebiegały ze zmiennym szczęściem. Najpierw drużyna Igora Gołaszewskiego rozbiła aż 5:0 Bug Wyszków, ale na otwarcie się worka z bramkami trzeba było poczekać do drugiej połowy. W 50. minucie Łukasz Krupnik wykończył celne podanie od Kamila Matulki, a w 66. minucie ten sam zawodnik podwyższył na 2:0, wykorzystując rzut karny po faulu na Dominiku Witkowskim. W 75. minucie, po rzucie rożnym, błąd popełnił z kolei bramkarz przyjezdnych i Robert Majewski nie miał problemów z posłaniem futbolówki do siatki. Rywali dobili jeszcze Filip Jadacki i Tomasz Doliński, który skutecznie sfinalizował rozpoczętą przez siebie kontrę.
W gorszych humorach piasecznianie kończyli mecz następnego dnia, choć należy podkreślić, że skład personalny mocno różnił się od tego w konfrontacji z Wyszkowem. Tym razem przeciwnikiem był zespół Unii Warszawa. Drużyna prowadzona przez Piotra Mosóra była wyraźnie lepsza od MKS – zwłaszcza w pierwszej połowie. W 21. minucie, po faulu Konrada Drązikowskiego w polu karnym, z jedenastu metrów nie pomylił się Dawid Jankiewicz. Następnie prowadzenie gości podwyższył w 30. minucie Adam Krajewski, który zresztą trafił do siatki raz jeszcze – w 37. minucie, strzelając gola bezpośrednio z rzutu wolnego. Po zmianie stron szansę na honorowe trafienie dla Piaseczna miał Zbyszek Obłuski, ale trafił w poprzeczkę.
W innych zimowych sparingach Laura Chylice pokonała LKS Chlebnię 6:2, Perła Złotokłos zremisowała 2:2 z Mazowszem Grójec, Sparta Jazgarzew uległa KS Ursus Warszawa 1:4, KS Konstancin wygrał 1:0 z KS Raszyn, a Jedność Żabieniec przegrała MKS II Piaseczno 1:3 i pokonała FC Lesznowola 5:2.
Grzegorz Tylec