Rozpoczął się cykl spotkań starosty piaseczyńskiego Wojciecha Ołdakowskiego z mieszkańcami. Pierwsze odbyło się w Konstancinie-Jeziornie. Następne przewidziano 16 maja o godz. 18.00 w Restauracji Marysieńka przy ul. Dominikańskiej 7 w Górze Kalwarii
W Konstancinie-Jeziornie licznie przybyłych mieszkańców powitał szef struktur powiatowych PiS Sergiusz Muszyński, wspominając o trudnościach personalnych przez jakie przechodzono podczas mijającej kadencji (wykluczenie z PiS radnych Honoraty Kalicińskiej oraz Katarzyny Paprockiej) oraz kryzysie spowodowanym próbą odwołania starosty.
Przegląd powiatowych inwestycji
Wojciech Ołdakowski mówił przede wszystkim o tym co udało się zrobić w kończącej się kadencji.
– To była kadencja inwestycji, szczególnych, bo w oświatę – podkreślał. – Na inwestycje wydaliśmy blisko 113 mln złotych. Suma nakładów inwestycyjnych wzrosła o 44 proc.
Następie posiłkując się prezentacją wyświetlaną na rzutniku Wojciech Ołdakowski omówił szereg powiatowych inwestycji. m.in. termomodernizację oraz rozpoczęcie budowy sali przy piaseczyńskim liceum. Zadbano także o Rolnicze Centrum Kształcenia Ustawicznego – m.in. przeprowadzono termomodernizację budynku szkoły, pobudowano boisko oraz poprawiono infrastrukturę związaną z nauką technik jeździectwa. Starosta wspomniał także o budowie boisk przy Zespole Szkół nr 1 w Piasecznie oraz Zespole Szkół Budowlanych w Górze Kalwarii.
– Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Piasecznie miał zostać przez naszych poprzedników wygaszony – mówił starosta Ołdakowski. – Zamiast tego szkołę wyremontowaliśmy i wybudowaliśmy nowoczesne skrzydło. To jest mój sukces, z którego bardzo się cieszę.
Starosta wspomniał też o budowie najdłuższego ciągu rowerowego, budowie mostów w Szczakach, Bąkówce, Głoskowie, Jeżewicach, Wincentowie i Obórkach, na które uzyskano 50 proc. dofinansowanie. Wspomniał też m.in. o modernizacji budynku zwolnionego przez Urząd Skarbowy dla potrzeb Wydziału Komunikacji i Transportu oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Chwalił też stan techniczny dróg powiatowych.
– Może państwo nie orientują się, która droga jest gminna, która wojewódzka, a która powiatowa – mówił do mieszkańców. – Otóż te najlepsze to drogi powiatowe – dodał z uśmiechem.
Czy koalicja PiS z PO po wyborach nie będzie potrzebna?
Po podsumowaniach przyszła kolej na pytania ze strony mieszkańców. Było ich dużo i dotyczyły różnych tematów – od infrastruktury drogowej, poprzez organizację ruchu na ul. Chyliczkowskiej, bezrobocie, aż do kwestii politycznych. Choć starosta w swoim podsumowaniu starał się marginalizować rolę Platformy Obywatelskiej, trudno zaprzeczyć, że to właśnie dzięki koalicji PiS-PO udało się zrealizować omawiane przedsięwzięcia.
– Jestem niezadowolony, że PiS ma koalicję z Platformą – powiedział jeden z mieszkańców. – Jeżeli ta Platforma nie jest taka zła, to może poradziłaby sobie bez PiS-u? – zapytał prowokacyjnie.
– Jestem gotowy współpracować z tymi osobami, które będą realizować ważne cele dla mieszkańców – powiedział starosta Ołdakowski. – Rozwijamy szkoły, które miały być zamknięte. Jeśli nie ma innych podmiotów, które chcą współpracować to dochodzi do takich sytuacji.
– Liczę na to że w przyszłej kadencji ta koalicja nie będzie potrzebna – uzupełnił Sergiusz Muszyński. – Będziemy rządzić samodzielnie bądź z innymi podmiotami.
Starosta, a na pytanie o swój start w zbliżających się wyborach samorządowych odpowiedział skromnie, że jest do dyspozycji partii i odegra taką rolę, jaka zostanie mu powierzona.
Kamil Staniszek
Drogi powiatowe, to niech starosta przejedzie z Jazgarzewa do Wągrodna nie wpadając w dziurę.
A to Jan Adam D. wam nie załatwił?
Sama zrezygnowałam z bycia członkiem tej partii !!!
Dobra akcja PiSu. Świetna robota. Dobrze ze media były.