„Starostwo rzuca nam kłody pod nogi!”

11

POWIAT Współpraca spółki dzierżawiącej ośrodek Wisła (dziś Planetę Zalesie) z samorządem powiatowym układa się bardzo źle. – Zarząd nie przestrzega zapisów naszej umowy – żalą się dzierżawcy. – Jeśli tak uważacie, to idźcie do sądu – ucina starosta Ksawery Gut

W marcu 2017 roku Rafał Karwowski podpisał umowę z zarządem powiatu, na mocy której na 17 lat stał się gospodarzem pięknego kompleksu, liczącego 50 ha w Zalesiu Górnym. Niestety współpraca z samorządem zdaniem dzierżawców nie układa się pomyślnie. Zarządzający obiektem turystycznym w Zalesiu Górnym uczestniczyli w ostatnim posiedzeniu Komisji Strategii Gospodarczej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa. Podzielili się z radnymi swoimi krytycznymi uwagami i frustracjami z powodu fatalnej współpracy z samorządem.

Przedsiębiorcy załamani współpracą ze starostwem

– Ta współpraca układa się tragicznie, zarząd nie przestrzega zapisów umowy – skarżyli się radnym. – Poprzedni dzierżawca wywoził mienie, nikt tego nie pilnował.
Aktualni dzierżawcy mają też pretensję do starosty Ksawerego Guta o rozpowszechnianie ich zdaniem nieprawdziwych informacji o złej kondycji finansowej spółki. Narzekali na zaniedbania samorządu, który nie docenia ich wkładu i inwestycji, a także nie potrafi zadbać o mienie, którego nie dzierżawi, a które towarzyszy ośrodkowi.
– Budka na wjeździe wita przyjezdnych wulgaryzmami, kosze na śmieci nie są opróżniane, należąca do gminy ulica Wczasowa jest brudna i zaniedbana. Samochody wjeżdżają w nią jak chcą – narzekali przedsiębiorcy. – Za darmo oddaliśmy parking dla mieszkańców wierząc władzom Piaseczna, że zostanie on wyremontowany – podnosił Rafał Karwowski. – Wciąż leżą na nim zwalone drzewa i jest nieposprzątane. Nikt z tym nic nie robi.

Nie podoba wam się? Idźcie do sądu!

Przedsiębiorcy narzekają, że starostwo zamiast pełnić rolę partnera wciąż straszy kontrolami, nie wypełnia zawartych porozumień i blokuje inicjatywy.
– Dotąd nie wyremontowano jazu, mimo zapewnień że do tego dojdzie – wskazywali przedsiębiorcy, a następnie wymieniali szereg inwestycji, które na terenie ośrodka już zrealizowali. – Ze strony samorządu nie mamy żadnej pomocy i wsparcia, rzuca się tylko nam kłody pod nogi i wymaga coraz to nowych opłat.
Jedną z największych atrakcji Planety Zalesie w ostatnich latach był wyciąg wakeboardowy. Niestety w tym roku go zabraknie.
– W poprzednich latach nie było problemu z uzyskaniem zgodny na prowadzenie wake’a – mówił przedstawiciel zewnętrznej firmy, zapewniającej wodne atrakcje. – Tym razem starostwo zażądało takiej dokumentacji, jakbyśmy chcieli w tym miejscu autostradę budować, a nie rozłożyć wyciąg do wakeboardu. Dlaczego dostajemy zgodę w pierwszym roku bez problemu, a później zaczyna się piętrzyć formalne trudności? Odbijamy się od jednych drzwi do drugich. W Polsce jest ponad 100 podobnych obiektów, nigdzie nie ma żadnego problemu. Czemu tylko u nas jest problem? – dopytywali zrozpaczeni przedsiębiorcy.
– Takie pozwolenia wiążą się z określonymi wymaganiami, zmieniła się ustawa prawo wodne – odparł starosta Ksawery Gut i pouczył, że od każdej decyzji urzędu można odwołać się do sądu.
– Nie mamy pieniędzy na prawników – odparli przedsiębiorcy. – Nie chcemy wikłać się w czasochłonne sprawy sądowe. My po prostu chcemy prowadzić naszą działalność, a od urzędu oczekujemy, że nie będzie nam jej utrudniał. W całym kraju nikt nie ma podobnych problemów.
– Pan wie lepiej niż urzędnicy starostwa i wojewoda. Po co panu prawnik? – kpił starosta Ksawery Gut. – Jeśli macie do nas roszczenia, to idźcie do sądu – dodał nonszalancko. – A jeśli uważacie, że nie potrzebujecie od nas pozwoleń to działajcie bez nich, ale na własną odpowiedzialność.

Basen jak gorący kartofel

Podczas spotkania poruszano także problem odkrytego basen w Zalesiu Górym, który dziś nie spełnia żadnych norm i nie może być użytkowany. Padł pomysł by obiekt przejęła gmina. Jednak obecny na sali burmistrz Piaseczna, Daniel Putkiewicz do tego rozwiązania podszedł dość sceptycznie. – Nie jestem zapalonym orędownikiem by wszystko robiła gmina – powiedział dyplomatycznie. – Przejęcie tego basenu łączy się z masą papierologii i nakładem dużych środków finansowych.
Burmistrz dodał, że gmina myśli o kompleksie basenów zewnętrzych, które mogłyby powstać przy okazji realizacji budowy kompleksu sportowego przy ul. Chyliczkowskiej (chodzi o przejęte tereny od SGGW, na których dziś znajdują się porzeczki).
Gmina od wielu lat przeciąga uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów w Zalesiu Górnym. Sporządzenie tego planu nie jest łatwe ze względu na charakter i specyfikę własnościową terenu.
– Jesteśmy po kolejnych uzgodnieniach z Lasami Państwowymi – mówił burmistrz Putkiewicz. – Trwa odlesianie terenu, a to może jeszcze potrwać.
– Odlesianie spowoduje wzrost podatku od nieruchomości – zauważył Rafał Karwowski.
– Czyli gmina jest zainteresowana zainwestowaniem w basen? Czy jest brane pod uwagę obniżenie czynszu i renegocjowanie umowy? – dopytywali radni.
– Tak, jesteśmy zainteresowani by uporządkować ten teren – odpowiedział wymijająco burmistrz Putkiewicz. – Chcemy uporządkować parking. Możemy sprawdzić czy jest możliwość adaptacji tych basenów.
– Będziemy weryfikować czy obecny dzierżawca wywiązuje się z umowy – spuentował starosta Ksawery Gut. – Były problemy z płatnością czynszu. Zastanowimy się co dalej z tą umowa.

Adam Braciszewski

11 KOMENTARZE

  1. Dziwie się, że ktoś ryzykuje własne pieniądze na zadania związane z majątkiem samorządu.Przecież najlepszym gospodarzem i obrońcą mienia, jest samorząd.A za minionego okresu było tak normalnie.

  2. Władza powinna sprzyjać ludziom-to my płacimy podatki.Powinni zasugerować ew,zmiany i zaproponować pomoc w stosownym zakresie.
    Cholera mnie bierze jak czytam takie wypowiedzi włodarzy-dorwali się do żłobu i git!!!Burmistrz przed wyborami biegał za każdym i w pas się kłaniał,teraz nawet na „dzień dobry „nie odpowie…
    Ciągną ,że aż furczy-będą „ludzcy” znowu przed wyborami ?

  3. Jak to jest możliwe ,że przed wyborami obiecują ,są pomocni ,usłużni -a po słoma z butów i chamstwo -czy to już schizofrenia ?
    Polityk pełną gębą , nie ma co !

  4. Tragedia…taki piękny teren! Tak drogi samorządzie i Panie burmistrzu inwestujcie w Piaseczno,które tak czy tak jest tylko sypialnia i będzie… To właśnie Zalesie Górne przyciągnęłoby tłumy..nie ma w bliskiej okolicy tego typu obiektów…basen to podstawa tego obiektu….ale dla was za mało opłacalny….lepiej wybudować kompleks basenów w samym Piasecznie. Jakaś masakra..tu chodzi o całokształt o obcowanie z przyrodą….w Piasecznie co robić z małymi dziećmi gdzie spacerować..wsrod tych blokowisk….taki potencjał i to w zasięgu kilku kilometrów….ale jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o kasę…

    • Zgadzam się po stokroć, zgadzam się z Panią, ci włodarze jakby zazdrosny byli, jak ” psy ogrodnika”, szkoda że tacy ludzie zostali wybrani.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię