PIASECZNO Pan Paweł, nasz czytelnik, wjeżdżając w ulicę Albatrosów na ptasim osiedlu złamał sobie resor. – Do zdarzenia doszło na progu spowalniającym – mówi. – Uważam, że te „hopki” powinny zostać zlikwidowane
– Jechałem swoim yarisem i widziałem ten próg, ale nie zdawałem sobie sprawy z tego, że jest taki wysoki – opowiada. – Poczułem szarpnięcie i zgrzyt. Potem okazało się, że poszedł mi resor. Zgłosiłem to już na policję i do gminy. Uważam, że te progi spowalniające powinny albo zostać zlikwidowane, jak to się dzieje teraz na drogach powiatowych, albo przerobione, żeby można było bezpiecznie po nich przejechać.
TW
Jak się pruje po mieście to tak jest. Tak samo na progu zwalniającym przed przejściem na Jarząbka, żaden samochód nie zwalnia. Panie Pawle proszę się nie wygłupiać, progi właśnie są po to , żeby ” normalnie” po nich nie jechać. Więcej kamer w mieście.
Każda część w aucie zużywa się w miarę przejechanych km. Jeśli to się zdarza rok lub krócej to można coś wnioskować, jeśli Pana auto ma przejechane na tym podzespole zawieszenia ileś tam tysięcy km i zaliczone setki lub tysiące spowalniaczy to o czym mowa. Wątpię że Pan niedawno wymienił ten resor i odrazu się uszkodził ??? A w ogóle czy tam jest resor czy amortyzator?
Facet sam nie wie czy ma resor czy amortyzator. Może jeszcze opony dętkowe i drewniane obręcze. On sam jest jak ten pęknięty resor…
Jeżeli to jest ten próg, który zniszczył resor, to kierowca jest sam sobie winien. Albo nie utrzymywał samochodu w akceptowalnym stanie technicznym, albo jechał z prędkością, za którą powinien stracić prawo jazdy.
Po to jest ulica, żeby jeździły po niej samochody. Rozumiem wyniesione skrzyżowania, przejścia przy szkołach ale te spowalniacze co sto metrów to przesada.
To lepiej nie remontować drogi jak się popsuje i też spełni rolę spowalniaczy i kasa zostanie nie wydana na naprawę .
Gdyby kierowców stosowali się do ograniczeń prędkości, progi byłyby niepotrzebne. Ale, że zdecydowana większość nie jeździ tylko zap…la, to bez progów nie da rady.
Albatrosów jest drogą prywatną nie gminną Policja i Gmina nie pomogą
Od kiedy yaris ma resory
A to pi co się jeździ starymi samochodami za 500 plus??? Poczeka pan do lutego dostanie Pan 800 plus będzie na lepszy samochód ha ha
Kierowca nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i/lub poruszał się pojazdem w złym stanie technicznym. Jeżeli sam zgłosił się do odpowiednich służb, to wiadomo komu należy zatrzymać prawo jazdy, ukarać mandatem i jaki pojazd powinien mieć zatrzymany dowód rejestracyjny.
Resor w yarisie xD Widać wysoką wiedzę użytkownika 😀
@Tata: Resor nie jest funkcjonalnie odpowiednikiem amortyzatora. Następny znawca.
Hint: amortyzatory są w każdym samochodzie (także tym z resorami), natomiast resory obecnie w osobowych raczej nie występują.
To prawda w rzypadku 2 osób dorosłych i dwójki dzieci w samochodzie o średnim zawieszeniu nie da się przez te trzy progi przejechac bez zarysowania spodem, nawet kiedy jeżdżę sama to przejeżdzam przez te progi z prędkością 2km/h. Może wspólnota zajęłaby się tym, zamiast drugi raz robić remont tego co przed chwilą było remontowane.
to nie jest ulica tylko droga wewnętrzna, prosze sprawdzić jaka obowiązuje na takiej dopuszczalna predkość i pomyśleć dlaczego są te spowalniacze lol