PIASECZNO PIŁKA NOŻNA, KS GOSIRKI PIASECZNO – JANTAR OSTROŁĘKA 0:3 Choć przez większość meczu Gosirki były równorzędnymi rywalkami dla przyjezdnych, to jednak Jantar był zdecydowanie skuteczniejszy i zasłużenie wyjechał z Piaseczna z trzema punktami
W pierwszej połowie było kilka okazji z obu stron do objęcia prowadzenia. Niestety Patrycja Rurka nie wykorzystała sytuacji sam na sam z bramkarką rywalek i uderzyła minimalnie nad poprzeczką. W odpowiedzi do dużego wysiłku zmusiła Edytę Kanclerz napastniczka z Ostrołęki, której płaskie uderzenie w znakomitym stylu obroniła nogą nasza golkiperka.
Po zmianie stron, w zamieszaniu podbramkowym, strzelała celnie Roksana Piechal, ale od tego momentu lepsze były już przyjezdne. Najpierw prostopadłe podanie wykończyła pewnie Julia Borkowska, potem (po faulu w polu karnym Anny Kuczyńskiej) jedenastkę wykorzystała Oliwia Piersa, a w końcówce dobiła Gosirki Sandra Pych. Niestety, spotkanie zostało okupione aż trzema kontuzjami. Z boiska musiały zejść Amelia Baranowska, Monika Jałocha i Wiktoria Bremer. Wszystkim zawodniczkom życzymy jak najszybszego powrotu na boisko.
Grzegorz Tylec