PIASECZNO Zakończono modernizację skweru u zbiegu ulicy Młynarskiej i Warszawskiej. Jeszcze miesiąc temu straszyły wysokie chwasty, dziś mieszkańcy mają do dyspozycji kolejną przestrzeń miejską z ławeczkami, spacerowymi alejkami i zadbaną zielenią
– Wybudowano piękną alejkę z chodnikiem, zbudowano oświetlenie – remont zapewne kosztował kilkaset tysięcy złotych. Po roku teren wygląda na porzucony. Oświetlenie działa po zmroku, natomiast chaszcze zaczynają osiągać wysokość dorosłego człowieka. Idealne siedlisko dla komarów, kleszczy czy składowisko psich odchodów – pisał do nas ponad miesiąc temu nasz Czytelnik, Bogdan Malinowski.
Tak było jeszcze miesiąc temu
A tak jest dziś
– Przetarg już został rozstrzygnięty, w poniedziałek z pracami wchodzi wykonawca – uspokajał w połowie czerwca wiceburmistrz Daniel Putkiewicz. – Chwasty zostaną usunięte, zostanie nawieziona ziemia i do końca czerwca skwer całkowicie odmieni swoje oblicze.
Tak też się stało! Władze miasta dotrzymały słowa. W miejscu, gdzie jeszcze rok temu stały garaże a wokół nich chaszcze najpierw powstały nowe alejki, latarnie oraz mała architektura, teraz pojawiła się też zieleń i nasadzenia. Założono trawniki, teren oczyszczono z gruzu i śmieci, uzupełniono glebę, a także nasadzono krzewy, byliny i trawy ozdobne.
Miejsce w bezpośrednim sąsiedztwie osiedli, może służyć do krótkiego odpoczynku i rekreacji dla mieszkańców. Udekorowane jest m.in. berberysami, dereniami, pęcherznicami, tawułami, śnieguliczkami, forsycjami i różami. Wokół powstały wcześniej też nowe chodniki oraz miejsca postojowe dla samochodów.
I dobrze. Oby tylko teren nie stal sie miejscem nocnych libacji miejscowych meneli i dewastacji podobnie jak w Parku Zachodnim 🙁 w godzinach nocnych….
Jak jest 24h z alko w pobliżu to kolejny skwer na imprezki.
A umowa na pielęgnację już wreszcie podpisana jak nie to niedługo wszystko uschnie.
Widziałam kilka dni z rzędu jak wczesnym rankiem lub pod wieczór skwer był podlewany