.png)
PIASECZNO W przyszłym tygodniu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyjrzeć działaniu sygnalizacji świetnej na krzyżówce obwodnicy miasta i Chyliczkowskiej, aby sprawdzić co można zrobić, aby ruch we wszystkich kierunkach odbywał się bardziej płynnie
Przebudowane skrzyżowanie funkcjonuje już od prawie miesiąca. O ile wyjazd aut z Chyliczkowskiej (po obu stronach ul. Armii Krajowej) przebiega w miarę sprawnie, o tyle są narzekania kierowców, że na obwodnicy, szczególnie w kierunku Warszawy, tworzą się znacznie dłuższe korki niż przed przebudową. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych tuż po otwarciu skrzyżowania i zmianie organizacji ruchu na Chyliczkowskiej na dwukierunkowy odebrała kilka krytycznych telefonów w tej sprawie.
– Jesteśmy po analizie dokumentacji, w przyszłym tygodniu odbędzie się wizja w terenie, która wskaże ewentualne działania, jakie możemy pojąć w zakresie zmiany czasu wyświetlania sygnałów – informuje Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka prasowa warszawskiego oddziału GDDKiA.
Uwag do funkcjonowania sygnalizacji i skrzyżowania, a także ul. Chyliczkowskiej nie zgłaszało GDDKiA starostwo, główny inicjator ich przebudowy.
– Jeżeli będziemy mogli coś zasugerować, to ewentualne skrócenie o kilka sekund w każdym cyklu wyjazd z ul. Chyliczkowskiej od strony Konstancina, aby wydłużyć czas dla przejeżdżający obwodnicą – proponuje Ksawery Gut z zarządu powiatu piaseczyńskiego.
Piasecznu potrzebna jest obwodnica, bo DK79 to już od dawna zwykła ulica ?. Już nie wspomnę jak potrzeba nam Puławskiej bis, by WGR nam odpuścili ?
Pan Gut chyba nie przemyślał swojego pomysłu. Te udogodnienie dla jego wygody, chyba nie wyjdzie mu na dobre… Aby tam ruch był płynny to chyba pomógłby tylko wiadukt. BTW Przystanek bez zatoki, na jedynym pasie ruchu to jakieś nieporozumienie.
Brawo Pan Gut myślący człowiek oczywiście można było lepiej i wiadukt byłby najlepszy a plany na 4 wiadukty w Piasecznie były zrobione już w latach 60-tych ubiegłego stulecia. Potrzebniejszy jest wiadukt przy mercedesie.
zgadzam się z Ann!!!
Póki co potrzebny jest jakiś bat na kierowców jadących od strony góry kalwarii!!! nie wiem, czy to złośliwie ludzie robią? może to mieszkańcy osiedla Młynarskiej, ale jak zapala się zielone światło to ruszają jak żółwie; zwróccie uwage jak duże są odległości pomiędzy autami zjeżdżającymi ze skrzyżowania w stronę Warszawy. Ja rozumiem, ze TIR dynamicznie nie ruszy, ale osowbówka chyba by mogła!
Ann to stara zdzira…Ale co do ruchu,a raczej jego opóźnianie przez stanie na zielonym. To aktualnie taka świecka tradycja czyli norma nie tylko na Chyliczkowskiej,ale wszędzie.Telefon przyrośnięty do łapy głowa opuszczona-to jest powód/przyczyna
User mojpodpis to ksiądz pedofil!!! ?
No.Nareszcie konkret!Zliytuję cię jebaba suko! Bo z katolami nie mam nic