PIASECZNO Na ul. Longinusa w Piasecznie ułamany konar drzewa zerwał linię średniego napięcia. Przewody pod prądem spowodowały niewielki pożar. Silny wiatr przewrócił drzewa także w kilku innych punktach miasta uszkadzając m.in. samochody
Krótka burza, której towarzyszyły silne podmuchy wiatru, przeszła nad Piasecznem tuż po godz. 15. Prawdopodobnie wiatr spowodował otwarcie się klap przeciwdymowych na dachu Urzędu Skarbowego przy ul. Energetycznej. Automatycznie zawiadomiona została straż pożarna, ale jej interwencja nie była potrzebna.
Na ul. Longinusa dwa drzewa uszkodziły dwie linie w odległości około 10 metrów. Kiedy byliśmy na miejscu, od przewodu linii wysokiego napięcia, która upadła na działkę zajęła się uschnięta trawa.
Na skutek gwałtownego wiatru ucierpiały także drzewa. Do niebezpiecznej sytuacji doszło na ul. Lipowej.
– Jechałem autem ulicą Lipową i raptem z posesji zwaliło się na mnie drzewo – opowiada kierowca seata toledo. – Poleciało na przednią maskę i szybę.
Na szczęście poza uszkodzonym samochodem nic się nikomu nie stało.
Wiosna
Chwila, a tyle szkód
Wcześnie w tym roku pierwsza burza