LESZNOWOLA – Jechałam ostatnio ścieżką rowerową wzdłuż drogi 721 z Magdalenki do Lesznowoli i kilka razy omal nie upadłam na ziemię – skarży się pani Agata, nasza czytelniczka. – Na ścieżce są doły i głębokie pęknięcia. W wielu miejscach znajdują się też wybrzuszenia spowodowane przez korzenie drzew. Korzystanie z tego ciągu, zwłaszcza nocą, może być bardzo niebezpieczne…
Pozapadany i dziurawy fragment ścieżki rowerowej od Lesznowoli w stronę Piaseczna Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich remontował w ubiegłym roku. Teraz wygląda on zupełnie inaczej. A co z częścią między Lesznowolą a Magdalenką? Zapytaliśmy o to Monikę Budron, rzeczniczkę MZDW.
– Będziemy kontynuować prace przy modernizacji tego ciągu w tym i następnym roku – informuje Monika Burdon. – 23 czerwca podpisaliśmy umowę z wykonawcą, który wyremontuje ścieżkę. W tym roku planowane jest naprawienie około 400-metrowego odcinka od ul. Lipowej do Jarzębinowej w Magdalence. Chcemy wykonać także 200-metrowy odcinek w Lesznowoli, którego nie zrobiliśmy w ubiegłym roku. W 2024 roku prace remontowe będą odbywały się na dłuższym odcinku między ulicami Końcową, a Dworkową.
TW