POWIAT O tym, że praca ratownika medycznego jest ciężka i odpowiedzialna nikogo przekonywać nie trzeba. W dobie koronawirusa muszą się mierzyć z dodatkowymi wyzwaniami. Codziennie narażani są na kontakty z zarażonymi i potencjalnie zarażonymi osobami. Zwracają się o nas o pomoc
– W obecnej trudnej sytuacji walki z wirusem SARS CoV2 zwracam się do was w imieniu ratowników medycznych niosących Wam pomoc w Zespołach Ratownictwa Medycznego na terenie powiatu piaseczyńskiego – mówi Krystian Stachlewski, ratownik medyczny koordynujący prace Zespołów Ratownictwa Medycznego na terenie powiatu piaseczyńskiego. – Chłopaki na co dzień zmagają się z trudami swojej pracy, a w obecnej ciężkiej sytuacji narażają swoje zdrowie oraz zdrowie swoich rodzin, by nieść pomoc innym.
Ratownicy mają problem, który udałoby się rozwiązać dzięki pomocy chętnych darczyńców. Wcześniej w trybie normalnej pracy swoje stroje służbowe zabierali do domu i prali w pralkach do domowego użytku. W obecnej sytuacji przynoszenie stroju po kontakcie z koronawirusem do domu byłoby co najmniej nieroztropne. Ratownicy chcieliby zainstalować na bazie pralko-suszarkę do takich celów. To znacznie ułatwiłoby im pracę, zaoszczędziło czas, a w niektórych sytuacjach nawet przyśpieszyło reakcję na wezwania.
Koszt zakupu jednego zestawu dobrej jakości wynosi około 5 000 zł. Obecnie na terenie powiatu piaseczyńskiego mamy 6 zespołów rozmieszczonych w 5 oddziałach, stąd potrzeby są spore.
– Chcemy zakupić pięć takich kompletów i przekazać je oddziałom w Piasecznie, Konstancinie-Jeziornej, Górze Kalwarii, Tarczynie oraz Mrokowie – mówi inicjator zbiórki Krystian Stachlewski.
Jeden komplet (pralkę i suszarkę) ratownicy otrzymali już od firmy Samsung. W ciąż jednak zbierają na wyposażenie pozostałych 4 oddziałów.
Zbiórkę można wesprzeć za pośrednictwem zrzutka.pl
Czy w tym mieście jest aż tak źle? Prywatny szpital, który jest niedofinansowany i żebra o publiczną pomoc. Pogotowie Falck, które też (jak pamiętam) zostało sfinansowane z datków ludzi (dawno temu pamiętam jak nawiedzali domy)… Co za miasto, co za gmina… Każdemu mieszkańcowi proponuję zaopatrzyć się w prywatną karetkę, respirator i wygospodarowanie we własnym domu/mieszkaniu pokoju pod OIOM…
Falk? Chyba już nie obsługuje powiatu, teraz to chyba państwowy transport?
A może wysłać zapytania do firm mających swoje sklepy takich sieci jak… – no dobrze, nie będę wymieniał nazw, ale mamy na terenie powiatu sklepy przynajmniej trzech sieci handlujących min. agd + duże markety sprzedające min. agd, czyż nie? Skoro jeden zestaw jest to może i pięć następnych się znajdzie? Na koniec, czy nie ma na naszym terenie przedstawicieli innych marek, którzy mogliby włączyć się w pomoc?
Hym czy redakcja musi usuwać prawdziwe komentarze czy aż tak was dupy bolą że boicie się że ktoś wam zamknie za prawdę redakcję… No to są kpiny już wszyscy zebraja a gdy było dobrze to oni mieli nas w dupie hamstwo żenada nie przyjemnie i co teraz pomocy chcą wszyscy nagle już pedze
Gmina GK sprzedała drewno pozyzkane z wycinki topoli podobno chińskich !
Gdzie kaska ?
To jest zbiórka dobrowolna czyli chce pomagam nie chcę nie pomagam. Swoje frustracje, pomysły kto powinien pomóc proszę zachować dla siebie lub swojego psychologa.