GÓRA KALWARIA Góra Kalwaria ma patrona. Został nim św. Stanisław Papczyński, który na Mariankach nie tylko spoczywa, ale też przez prawie ćwierć wieku tu posługiwał. – To naturalna decyzja – mówi burmistrz Dariusz Zieliński, inicjator uczynienia opiekunem gminy XVII-wiecznego zakonnika.
W ostatnią sobotę uchwałę o ustanowieniu patrona przyjęli radni. Dokonali tego przez aklamację, czyli jednomyślnie i bez głosowania. Zanim decyzję rady ogłosił jej przewodniczący Zenon Nadstawny, odczytano sierpniowy dekret Stolicy Apostolskiej, zezwalający na uchwalenie patronatu o. Papczyńskiego.
– Jesteśmy świadkami wydarzenia historycznego. Góra Kalwaria, jak setki polskich miast i gmin, ma swojego orędownika. To wielka radość i wielka duma – oznajmił podczas uroczystej sesji burmistrz Dariusz Zieliński. – Ale to również wielka odpowiedzialność. Trzeba podjąć wysiłek, aby nauczanie naszego patrona było ciągle żywe – dodał burmistrz.
Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały, samorząd postanowił przyjąć o. Papczyńskiego za opiekuna gminy ze względu na jego zasługi dla Góry Kalwarii, na panujący tu kult marianina oraz aby oddać mu hołd. Ponadto „upamiętnienie zakonnika […] stanowi akt wskazania na świętego jako autorytet dla lokalnej społeczności, zwłaszcza młodzieży, a także dla turystów i pielgrzymów. […] Przyjmując niniejszą uchwałę, wyrażamy też dumę, że duszpasterz zaliczony w poczet świętych, wielki kaznodzieja i gorący patriota był naszym mieszkańcem. Jednocześnie żywimy nadzieję, iż nasza decyzja jeszcze bardziej upowszechni wiedzę o tej postaci i jej dokonaniach”.
Rada Miejska równocześnie ustanowiła święto patrona, które przypadać będzie na 5 czerwca – to rocznica jego kanonizacji.
W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele duchowieństwa, lokalnych instytucji i organizacji, dawni samorządowcy, a także mieszkańcy. W Ośrodku Kultury gościła również Erwina Ryś-Ferens, radna sejmiku Mazowsza, która odczytała list od marszałka województwa Adama Struzika. Zgromadzeni wysłuchali koncertu muzyki poważnej w wykonaniu osób związanych z kalwaryjską szkołą muzyczną Orfeusz – nauczycieli, uczennic i absolwentek. Sesję uświetnił też wykład o ojcu Papczyńskim, wygłoszony przez byłego kustosza jego grobu ks. dr. Jana Kosmowskiego. – Kiedy święty Stanisław umierał, stwierdził, że opuszcza ten świat z jednym tylko długiem: długiem wdzięczności wobec mieszkańców Góry Kalwarii. Dziś chce się wołać: Raduj się, Góro Kalwario, radujcie się, mieszkańcy! – mówił duszpasterz.
Następnego dnia (w pierwszą niedzielę po rocznicy śmierci o. Papczyńskiego) obok Wieczernika na Mariankach ustanowienie patrona ogłoszono w czasie mszy świętej. Ks. Tomasz Nowaczek, przełożony polskiej prowincji marianów, podkreślił w homilii, że fakt posiadania patrona to „olbrzymie zobowiązanie dla nas wszystkich, także dla władz gminy i księży marianów”. Liturgię wzbogacił chór Reditus, a przed jej rozpoczęciem pieśni religijne i patriotyczne wykonał zespół Bene.
Robert Korczak