PIASECZNO W sobotę w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji odbył się finał VI Ogólnopolskiego Turnieju Maszyn Wiatrowych. Gościem honorowym imprezy był senator i minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, który uroczyście uruchomił urządzenie pomiarowe
Przez sześć lat Turniej Maszyn Wiatrowych organizowany przez Piaseczyńską Fundację Ekologiczną zyskał tak dużą renomę, że jest rozpoznawany w całej Polsce. W sobotę w hali GOSiR-u odbył się finał imprezy.
Młodzież rozwija się technicznie
Zawodników, zaproszonych gości i kibiców powitał piaseczyński radny Michał Mierzwa, jeden z organizatorów imprezy. – Aby dojść do tego finału musieliśmy przejechać wiele kilometrów i przetestować prawie 300 turbin wiatrowych, stworzonych z pasją i wiedzą w szkolnych pracowniach oraz laboratoriach – mówił. – Zauważyliśmy, że duch nauki w polskim społeczeństwie wciąż żyje i się rozwija. Cieszy nas też, że młodzież potrafi wykorzystywać wiedzę teoretyczną w praktyce.
Podczas powitania głos zabrał także wiceburmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz, który podkreślił że gmina dynamicznie się rozwija, co stawia przed nią nowe wyzwania, także w dziedzinie ochrony środowiska. – Ale takie projekty są ważne nie tylko z punktu widzenia ekologii – ciągnął Daniel Putkiewicz. – Promują także w Polsce nasze miasto. Dlatego dziękuję wszystkim osobom, które co roku angażują się w organizację tego turnieju.
– Z wielkim zainteresowaniem patrzę na to, co się tutaj dzieje – zwrócił się do zawodników minister Konstanty Radziwiłł. – Jesteście przedstawicielami ludzi myślących technicznie, świat was potrzebuje. Życzę wszystkim sukcesów oraz żebyście wyjechali z Piaseczna z satysfakcją i nadal rozwijali swoje niezwykłe zdolności.
Po chwili minister Radziwiłł uruchomił urządzenie pomiarowe i zaprosił do przetestowania turbiny pierwszą drużynę – Minecraftowe Turbiny.
Pałeczkę przejęły drużyny z Polski
Ideą turnieju jest zbudowanie modelu turbiny wiatrowej przetwarzającej energię wiatru na energię mechaniczną. Konstrukcje turbin mogły być wykonane z dowolnych materiałów, pod warunkiem że trzymały określone przez organizatorów parametry. Wszystkie były sprawdzane na stanowisku pomiarowym wykonanym przez firmę Unilogo Robotics, pod kątem największej mocy, maksymalnych obrotów oraz momentu obrotowego przy zatrzymanym wale. Suma punktów zdobytych w poszczególnych konkurencjach decydowała o miejscu zajętym w klasyfikacji generalnej. Uczniowie rywalizowali w kategoriach szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
W pierwszych edycjach turnieju prym wiodły miejscowe zespoły. Teraz jednak nieco się to zmieniło, bo w zawodach coraz częściej zwyciężają przyjezdni. W tegorocznej edycji turnieju uczestniczyło w sumie ponad 700 uczniów i nauczycieli. Na eliminacjach regionalnych w Sidzinie, Wrocławiu, Końskich, Włocławku i Kędzierzynie-Koźlu wystartowało 298 drużyn. Te, które zajęły czołowe miejsca, oprócz awansu do finału wywalczyły atrakcyjne nagrody w postaci elektronarzędzi.
W piaseczyńskim finale wzięło udział 150 uczniów z 61 najlepszych drużyn. Rywalizacja stała na bardzo wysokim poziomie. W najlepszych maszynach pojawiały się między innymi takie rozwiązania techniczne jak dyfuzory, przekładnie, czy turbiny o zmiennym kącie ustawienia łopatek wirnika. W kategorii szkół gimnazjalnych pierwsze miejsce zdobyła drużyna Supervento z ZS im. Jana Kilińskiego w Krapkowicach. Na drugim miejscu uplasowała się Wichura z SP nr 2 w Prabutach, a na trzecim – Wunderwaffe z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Urzędowie
W kategorii szkół ponadgimnazjalnych triumfowała drużyna TM-2 z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Końskich. Drugie miejsce przypadło Wind Boys III z Opola, a trzecie – Wind Performance z Technikum ZDZ im. K.K. Baczyńskiego w Białej Podlaskiej. Zwycięzcy otrzymali nagrody pieniężne.
W finale brały też udział dwie drużyny z Zespołu Szkół Nr 1 w Piasecznie, PCK Wiatraki zajęły 11. miejsce, a ElektroŚmigło 24. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Tomasz Wojciuk