PIASECZNO Od połowy listopada ubiegłego roku trwa remont ulicy Dworskiej w Chylicach. W ramach inwestycji jest przebudowywany także most na rzece Jeziorce. Rzeką pod mostem nie można przepływać od 22 czerwca. – Jeśli ta blokada potrwa dłużej, pójdę z torbami – mówi Jacek Andrzejak, który organizuje spływy Jeziorką
O utrudnieniach w rejonie mostu piszą sami kajakarze.
– 20 m rzeki Jeziorki zostało 22 czerwca wyłączonych z użytkowania – relacjonuje pan Rafał. – Kierownik budowy wyznaczył wprawdzie przenoskę, ale jest ona dla kajakarzy sporym utrudnieniem. Nie wiem czemu zamyka się rzekę z dnia na dzień w szczycie sezonu kajakarskiego? Zapewne zawiodło planowanie. Szkoda że zdejmowanie z mostu szalunków musi odbywać się w szczycie sezonu kajakarskiego... – dodaje.
Z naszych informacji wynika, że kajakarze nie będą mogli przepływać pod mostem przez około miesiąc (z wyjątkiem niedzieli, bo wtedy robotnicy nie pracują).
– Zarabiam na kajakach cztery miesiące w roku – załamuje ręce Jacek Andrzejak, prowadzący firmę Kajaki Piaseczno. – Nie stać mnie na tak długi przestój. Przenoskę zaplanowano przez plac budowy. W moim odczuciu o wiele bezpieczniejsze jest przepływanie pod mostem. Niestety, z wykonawcami nie ma żadnej rozmowy, wiedzą swoje, a inni muszą się do nich dopasować. Cały rok sprzątam rzekę, aby móc latem po niej pływać. A robotnicy budujący most tylko wrzucają do wody kolejne śmieci. Ja tego tak nie zostawię. Robię zdjęcia, które pokażę w starostwie. Ta firma będzie musiała zabrać z wody swoje odpady.
Joanna Grela z wydziału promocji powiatu piaseczyńskiego podkreśla, że most to plac budowy i dlatego muszą obowiązywać w jego sąsiedztwie środki ostrożności.
– Wykonawcy dokładają starań, aby jak najszybciej zakończyć to zadanie – zapewnia.
TW