LESZNOWOLA/PIASECZNO Niewielka galeria N-Park w Starej Iwicznej działa od listopada ubiegłego roku. – Największym problemem jest to, że można dostać się do niej tylko samochodem – uważają klienci centrum
– Często korzystam z usług znajdującej się w N-Parku przychodni Luxmed, która została przeniesiona tam z ul. Powstańców Warszawy w Piasecznie – mówi Władysław Bieliński. – Jeśli nie dysponuje się własnym samochodem, trudno się tam dostać. Wzdłuż ruchliwej drogi 721 nie ma chodnika, a przy centrum handlowym nie zatrzymuje się żaden autobus. Może władze mogłyby coś z tym zrobić…
Przebiegającą w sąsiedztwie galerii arterią zawiaduje Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich.
– Na odcinku około 200 m w sąsiedztwie N-Parku inwestor przebudowuje układ drogowy, powstaje tam m.in. lewoskręt oraz fragment chodnika – wyjaśnia Monika Burdon, rzecznik MZDW. – Pas drogowy przekazaliśmy inwestorowi we wrześniu. Jeszcze nie zgłosił go do odbioru.
Kolejny fragment ciągu dla pieszych buduje MZDW.
Chodnik i ścieżka rowerowa wzdłuż drogi 721 mają biec także w przyszłości od galerii w kierunku Magdalenki.
– Projekt miała przygotować gmina Lesznowola. Nie wiem jednak na jakim jest to obecnie etapie – dodaje Monika Burdon.
Przystanków autobusowych w bezpośrednim sąsiedztwie N-Parku rzeczywiście brakuje. Najbliższe znajdują się przy przejeździe PKP – około 500 m od galerii, i z drugiej strony przy stacji Orlenu (ok. 300 m). Jednak mieszkańcy Piaseczna, ale też Starej Iwicznej mogą dostać się bezpiecznie piechotą do centrum handlowego nadkładając drogi. Wystarczy, że skręcą w równoległą do drogi 721 (ul. Nowej) ulicę Słoneczną, przebiegającą obok kościoła.
TW
Jak wszystko w Piasecznie, najpierw budujemy a potem NIE zapewniamy dojazdów, chodników i komunikacji (patrz. inwestycja media markt, nowe bloki na Nadarzyńskiej, bloki przy Energetycznej, przykłady można mnożyć). Ale czego oczekiwać od władz, które nie poczuwają się do załatwiania spraw mieszkańców bo i tak będą mieli ich głos w kolejnych wyborach :/
nie korzystać z tego badziewia i po problemie
Jakiś tęgi łeb wymyślił to „centrum”. Do każdego sklepu wejście od zewnątrz. Super pomysł szczególnie zimą. Brak dużego spożywczaka. Wieszczę, że po krótkim zainteresowaniu „bo nowe”, centrum padnie na twarz.
To raczej pasaz handlowy niz galeria,gdyz do kazdego sklepu wchodzi sie z zewnatrz i trzeba sie ubierac i rozbierac. Gratulacje pomyslu, projektant chyba swoje uprawnienia w chipsach znalazl
Badziewie straszne…
Trzepnijcie tam parę neonów „I love Piaseczno ” będzie przynajmniej kolorowo.
oprócz przychodni nie ma tam niczego, co by nie można dostać w innych galeriach czy marketach w Piasecznie.