PIASECZNO Zdaniem naszych czytelników to jedno z najniebezpieczniejszych miejsc dla pieszych w okolicy. Światła miały być w kwietniu, albo maju, ale wykonawca ma opóźnienie. Drogowcy zapewniają, że prace ruszą w najbliższych dniach


Skrzyżowanie ul. Puławskiej z Okulickiego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przebudowała pod koniec ubiegłego roku. Jednak remont nie został sfinalizowany, a prace odebrane. W konsekwencji firma realizująca roboty oddzieliła pachołkami przedłużony lewoskręt (na jezdni w stronę Piaseczna) i stan taki trwa od pół roku. Kierowcy, którzy prosili nas o interwencję, słupki sprawiają, że piesi chcący przejść przez ulicę są gorzej widoczni, szczególnie po zmroku. GDDKiA obiecywała, że doraźnie poprawi sytuację, ale niewiele zrobiła. Przede wszystkim poproszono kierowców o cierpliwość i ostrożną jazdę w tym miejscu do czasu, aż powstanie sygnalizacja świetlna.

Zgodnie z zapowiedziami, światła miały być gotowe najpóźniej na początku maja. Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka prasowa warszawskiego oddziału GDDKiA informuje, że prace rozpoczną się w najbliższych dniach i zakończą w połowie czerwca.

– Budowa sygnalizacji świetlnej jest związana z dokonaniem wielu czynności, które niejednokrotnie wymagają czasu. Wykonawca musi dokonać pomiarów natężenia ruchu, zamówić maszty, sygnalizatory i wyciągi, uzgodnić ich lokalizację i uzgodnić nową organizację ruchu – tłumaczy powód opóźnienia. – Ponadto ten sam wykonawca musi skoordynować i rozplanować roboty, które realizuje przy budowie prawie 20 sygnalizacji w województwie mazowieckim – dodaje.

9 KOMENTARZE

  1. Zadziwiające jest to że w dzisiejszych czasach, prywatna firma w miesiąc może wybudować sklep wielkopowierzchniowy a drogowcy nie są w stanie zakończyć budowy i usunąć słupków przez pół roku. W tamtym miejscu wypadało by wybudować kładkę nad ulicą dla pieszych ale to by trwało dekadę. I kosztami przerosło budowę autostrady. Ludzie którzy za to odpowiadają powinni być opisano w podręcznikach szkolnych jako przykład nieudolności i niekompetencji.

  2. @detrytus, piękne podsumowanie tej, skompromitowanej w realizacji, inwestycji.
    Osoby odpowiedzialne ze strony GDDKiA powinny za to odpowiedzieć. Współczuję i podziwiam cierpliwość kierowców, którzy codziennie stoją w tym miejscu w korkach widząc jednocześnie pusty pas, gotowy do jazdy, odgrodzony pachołkami przez pół roku. DRAMAT 🙁

  3. Wykonawca musi to musi tamto ale czy ta mądra pani niedorzecznik tego nie wiedziała gdy podawał pierwotne terminy wykonania. Teraz to się ośmiesza albo przyznaje do niekompetencji a tak naprawdę po prostu robi z nas idiotów,

  4. @detrytus Pełna zgoda, ale taki mamy klimat… :/

    Niedługo, żeby dojechać to Warszawy, to będzie trzeba wychodzić 5h wcześniej…

  5. Lewoskret powstaje po to żeby rozładować korki. A światła będą po to żeby te korki spotegowac. A wystarczy kładka nad ulicą. Piesi byliby bezpieczni a kierowcy spokojni. Ale to tylko u nas robi się tak słabe projekty i rozwiązania, które w niczym nie pomogą. Brawo drogowcy.

  6. Normalnie powiedziaa wyjasnila ze dluzej zajmie co sie czepiac I tak ma byc przebudowa tej drogi tam bodaj wnet wiec sie sytuacja polepszy.

  7. Kogo to obchodzi? Włodarzy? Nie stać ich na takie”kreatywne” pomysły… Ważne, że kasa płynie…

    Ten portal, jak i jedna z gazet jest tylko, żeby rozdmuchać temat. Takie pisanie oby tylko wypełnić luki między reklamami, ostrożnie, tylko żeby nie nadepnąć nikomu na odcisk…

  8. To w ogóle bezsensowna opcja ja – kolejne światła tam robić jak 100 metrów dalej są na skrzyżowaniu…
    Był pomysł, moim zdaniem dobry, i dużo mniej kosztowny niż sama sygnalizacja itp… tzn zlikwidować to przejście po środku a przystanek lamina w stronę Warszawy cofnąć do skrzyżowania z Okulickiego by ludzie nie musieli tyle drałować,. Na skrzyżowaniu puławska z Okulickiego są przecież światła. Przenieść przystanek zrobić tylko zatoczkę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię