LESZNOWOLA W ostatnią niedzielę na al. Krakowskiej w Woli Mrokowskiej odbywała się demonstracja zorganizowana przez mieszkańców, domagających się budowy sygnalizacji świetlnej. Policja wystawiła trzy mandaty. Protestujący nie poddają się i w najbliższą niedzielę zapowiadają kolejną blokadę
Wola Mrokowska, przez którą biegnie droga krajowa nr 7 to jedna z miejscowości w powiecie piaseczyńskim, w których dochodzi do największej liczby wypadków i kolizji. O swoje bezpieczeństwo obawiają się także piesi, pokonujący ruchliwą arterię komunikacyjną.
– Będziemy protestowali tak długo dopóki starczy nam sił – zapowiadał jeden z uczestników manifestacji.
Mieszkańcy nie zablokowali całkowicie ulicy, ale ubrani w kamizelki odblaskowe wstrzymywali ruch korzystając z przejścia dla pieszych. Czy taka forma manifestacji mocniej zwróci uwagę zarządcy drogi na istniejący problem i zaowocuje podniesieniem bezpieczeństwa w Woli Mrokowskiej? Póki co zwróciła uwagę policji, która zabezpieczając zgromadzenie wystawiła mandaty.
– Niektórzy uczestnicy protestu nie stosowali się do poleceń policjantów, którzy czuwali nad bezpieczeństwem – mówi nadkom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. – Dlatego wystawiono trzy mandaty.
Mieszkańcy jednak nie tracą zapału. – Mamy mały sukces, zwróciliśmy na siebie uwagę, ale trzeba kuć żelazo póki gorące – komentują i zapowiadają kolejną blokadą w najbliższą niedzielę od godziny 15.00. – Przepraszamy kierowców, którzy będą wracać do stolicy. Nie jest to wymierzone w was. Walczymy o własne życia, więc jeśli macie możliwość w czasie naszego protestu omijajcie DK7.
Jak zapowiadają mieszkańcy to ostatnie wolne chodzenie po pasach. Następny protest odbędzie się w formie zgłoszonego zgromadzenia. Nie wykluczają całkowitej blokady ulicy.
– Szczególnie w przypadku jeśli znowu przyjadą panowie policjanci i zaczną puszczać przez 10 minut auta i przez 10 sekund pieszych – dodają rozgoryczeni. – Liczymy na jakiegokolwiek przedstawiciela z GDDKiA, który przedstawi nam plan szybkiej poprawy bezpieczeństwa.
Adam Braciszewski
W Niedzielę od 15:00? Faktycznie są wyrozumiali. Powinni tam zacząć chodzić po tym przejściu w poniedziałek rano.
Popieram protestujących światła tam są potrzebne