LESZNOWOLA Podczas ostatniej sesji radni podjęli uchwałę dotyczącą podziału gminy na trzy okręgi wyborcze. Z każdego do rady gminy zostanie wybranych siedmiu kandydatów. Wybory samorządowe odbędę się jesienią
To nowość, bo do tej pory w Lesznowoli obowiązywały jednomandatowe okręgi wyborcze (21). Jednak mieszkańców gminy w ostatnich latach przybyło – z końcem grudnia ubiegłego roku figurowało ich w rejestrze 24390. Przepisy mówią, że jeśli liczebność gminy przekracza 20 tys. osób, należy wprowadzić wielomandatowe okręgi wyborcze, co odbyło się w czwartek 29 marca.
I tak okręg wyborczy nr 1 obejmie Mysiadło i Nową Iwiczną, okręg nr 2 – Janczewice, Podolszyn, Zamienie, Zgorzałę, Nową Wolę, Lesznowolę i Lesznowolę Kolonię, Starą Iwiczną, Władysławów, Wilczą Górę, Łoziska oraz Jazgarzewszczyznę, a okręg nr 3 – Magdalenkę, Łazy, Marysin, Kosów, Wólkę Kosowską, Stefanowo, Jabłonowo, Kolonię Warszawską, Wolę Mrokowską, Kolonię Mrokowską, Mroków, Warszawiankę, Stachowo, Jastrzębiec i Garbatkę. Z każdego okręgu do rady gminy trafi 7 kandydatów. Nie będzie jednak decydowała o tym bezpośrednio liczba oddanych na danego kandydata głosów, a wynik danego komitetu wyborczego. Te ugrupowania, które zyskają największe społeczne poparcie, wprowadzą do rady najwięcej swoich reprezentantów (do przeliczania stosuje się specjalny algorytm). Taki system premiuje silne ugrupowania, które wystawiają dużą liczbę kandydatów na terenie całej gminy.
– Wyznaczając okręgi chcieliśmy, aby w każdym znalazła się mniej więcej taka sama liczba wyborców – mówi radny Marcin Kania. – Chyba się to udało, bo uchwała została podjęta jednogłośnie.
Wybory samorządowe odbędą się jesienią. Nie ma jeszcze kalendarza wyborczego, ale swoich reprezentantów będzie można wybierać albo pod koniec października, albo na początku listopada.
TW
radnemu Kani niewiele to pomoże… Wszyscy maja go dosyć.