POWIAT W miniony weekend w okolicach Dębówki znaleziono aż 38 martwych dzików. – Pierwszy raz było ich tak dużo na tak małym terenie – mówi Agnieszka Pindelska z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
W zeszłym tygodniu rozpoczęto szeroko zakrojoną akcję poszukiwania dzików, które padły z powodu wirusa ASF (afrykański pomór świń). Wcześniej znaleziono kilkanaście martwych dzików, u których stwierdzono śmiertelny wirus. Dziki są kanibalami, nie gardzą padliną co powoduje, że choroba rozprzestrzenia się błyskawicznie. Jedynym sposobem na zatrzymanie wirusa jest szybkie uprzątnięcie padłych sztuk.
– Działamy na tyle na ile pozwalają nam środki, którymi dysponujemy – mówi Agnieszka Pindelska z z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. – W akcję zaangażowana jest także policja, straż pożarna i koła łowieckie.
Jaki informuje powiatowa lekarz weterynarii, Małgorzata Bruczyńska w tym roku pobrano już 174 próbki od martwych dzików. W dwudziestu stwierdzono wirus ASF, ale kolejne zostały już przesłane do badania.
– Do tej pory mieliśmy do czynienia tylko z przypadkami ASF, a nie z ogniskami – mówi Małgorzata Bruczyńska. Oznacza, to, że wirus nie rozprzestrzenił się poza populację dzików. Nie stwierdzono na naszym terenie ASF wśród zwierząt hodowlanych.
Jeśli spotkacie martwego dzika nie podchodźcie i nie dotykajcie go. Należy dzwonić do całodobowego Powiatowego Centrum Ratownictwa i Zarządzania Kryzysowego (22 737 07 63), do gminy, straży miejskiej lub na policję.
Adam Braciszewski
Niestety jest to działanie celowe. Zawsze przed świętami jest ten niby „pomór”. Podrzuca się co roku na przemian albo dziki (pomór ASF) albo łabędzie (kurza grypa) – jest to usprawiedliwienie dla opinii publicznej wybijania hodowli rodzimych – polskim gospodarzom ZABIJA SIĘ HODOWLE pod takim pretekstem. Zawsze przed świętami, kiedy szykują się wielkie żniwa handlowe – a tiry w Danii i Niemczech już czekają żeby wspomóc nas biednych Polaków dostawami ich mięsa -żeby nam nie zabrakło na stołach. Prześledźcie ostatnie lata – ZAWSZE przed Bożym narodzeniem i Wielkanocą :/