PIASECZNO Podczas świąt Bożego Narodzenia nieznani sprawcy wyłamali drzwi w budynku zabytkowego dworca w Gołkowie Letnisku. Nie wiadomo, czy coś ukradli czy był to jedynie akt wandalizmu
O sprawie poinformował nas Zbigniew Łazuka, mieszkaniec Gołkowa.
– Jak to zobaczyłem, ręce mi opadły – opowiada. – Rozbite drzwi, powyrywane maskownice… Nie wiem kto i czego tam szukał. Niezwłocznie zadzwoniłem do sekretariatu burmistrza, prosząc o zabezpieczenie obiektu. Szkoda, aby taki historyczny budynek został zniszczony. Projektował go słynny architekt Jakimowicz, ten sam który stworzył projekt kościoła w Jazgarzewie.
Stan techniczny budynku dworca w Gołkowie Letnisku pozostawia wiele do życzenia. Od lat stacyjka, której właścicielem jest PKP, stoi zamknięta na cztery spusty. Gmina stara się ją przejąć i wykorzystać. Są podobno plany, aby utworzyć tam filię biblioteki. I może właśnie dlatego władze szybko zareagowały na zgłoszenie mieszkańca, zlecając zabezpieczenie obiektu.
– Czujemy się w obowiązku chronić dziedzictwo kolejki, mimo że dworzec nie należy do nas – mówi Michał Duraj, wiceprezes Piaseczyńsko-Grójeckiego Towarzystwa Kolei Wąskotorowej, które na polecenie gminy zabezpieczyło obiekt przed ciekawskimi. – Do stacyjki w Gołkowie już wcześniej były włamania, tam nie ma nic cennego. Bardziej chodzi o to, aby nikt nie wchodził do środka, co mogłoby zakończyć się np. zaprószeniem ognia.
TW