.png)
KONSTANCIN-JEZIORNA Bezpieczna młodzież na oddziale dzięki inicjatywie wolontariuszy Polski 2050. Środki z aukcji społecznej wsparły budowę pionierskiej sali w szpitalu w Konstancinie-Jeziornie
Stan opieki psychologiczno-psychiatrycznej młodzieży i dzieci w Polsce jest alarmujący. Według Najwyższej Izby Kontroli, liczbę dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia, które z rozmaitych przyczyn mogą wymagać leczenia ocenia się na co najmniej 630 tysięcy. Dla tej rzeszy małoletnich Ministerstwo Zdrowia dysponuje tylko 34 oddziałami szpitalnymi (1 szpital w trakcie budowy), a wsparcia psychiatrycznego może udzielić jedynie 480 czynnych zawodowo psychiatrów dziecięcych. Nic dziwnego, że poprawa dostępności i zakresu świadczeń dla najmłodszego pokolenia Polaków to jeden z filarów zmian w ochronie zdrowia postulowanych przez Ruch Polska 2050. Rozwiązania systemowe potrzebują długotrwałego procesu legislacyjnego, a czasu jest coraz mniej. Obecnie polskie placówki, oprócz ogromnych braków wykwalifikowanego personelu medycznego, borykają się z przepełnieniem oddziałów, brakiem odpowiedniego finansowania, procesy zakupowe są ograniczane do absolutnego minimum. Gdy priorytety państwa są gdzie indziej, obywatele biorą sprawy w swoje ręce.
W ubiegłym roku wolontariusze Stowarzyszenia Polska 2050 z powiatu piaseczyńskiego, dowiedziawszy się o drastycznych brakach w wyposażeniu, postanowili wspomóc Oddział Psychiatryczny dla dzieci i młodzieży w Szpitalu Rehabilitacyjnym w Konstancinie-Jeziornie. Dyrekcja szpitala zgłosiła potrzebę wygłuszenia jednej z sal zajęciowych.
Wolontariusze zainicjowali internetowe aukcje charytatywne, nie podejrzewając nawet jak dużym sukcesem one zakończą się .
– Na początku planowaliśmy uzbierać środki tylko na jedną ścianę, ewentualnie na miękkie tarcze treningowe, które mogłyby posłużyć do tzw. “wyładowania” emocji – mówi członkini Zarządu Koła Stowarzyszenia Agnieszka Matusiak, bezpośrednio zaangażowana w projekt.
Przebywająca na oddziale młodzież w niekontrolowanych napadach agresji nie posiadała bezpiecznej przestrzeni, aby “wyrzucić” z siebie złość, gniew czy ból. Na oddziałach stosowane są miękkie tarcze, na których można w bezpieczny sposób dać ujście negatywnym emocjom. Idealnym rozwiązaniem byłaby cała izolatka składająca się z miękkich ścian, amortyzujących uderzenia w napadach autoagresji.
– Koszt całej izolatki to kilkanaście tysięcy złotych. Nie przyszło nam do głowy, że uda się uzbierać pełną kwotę! – opowiada Anna Szczęśniak, przewodnicząca Zarządu Koła Powiatowego i członki Zarządu Stowarzyszenia Polska 2050 w woj. mazowieckim.
Z pomocą, oprócz wolontariuszy Stowarzyszenia Polska 2050, przyszli również mieszkańcy powiatu piaseczyńskiego. Licznie dołączyli do grupy na jednym z portali społecznościowych. Przekazywali na licytacje głównie książki, gry i puzzle, zdarzały się też ubrania, kosmetyki oraz przetwory własnej roboty. W ciągu kilku miesięcy przeprowadzonych zostało aż 564 licytacje, a grupa osób biorących w nich udział przekroczyła 500 osób!
Dzięki ich zaangażowaniu bardzo szybko zebrane zostały pieniądze, by zakupić tarcze treningowe, o których wolontariusze myśleli na samym początku. Aukcja jednak trwała dalej, z każdym dniem wzrastała szansa na zgromadzenie wystarczających środków na całą izolatkę z wygłuszonymi miękkimi ścianami. Uzbieranie potrzebnej kwoty zajęło prawie pół roku, ale projekt wolontariuszy zakończył się sukcesem.
Niełatwym zadaniem okazało się również znalezienie wykonawcy takiej izolatki.
– Prowadząc wstępny proces projektowy chcieliśmy zweryfikować, jakie rozwiązania są odpowiednie w tego typu pomieszczeniach. Co ciekawe, trudno było znaleźć instytucję, która by taką izolatkę posiadała. Niewykluczone więc, że “nasza” bezpieczna izolatka jest jedną z niewielu w Polsce – dodają z dumą wolontariusze.
Wykonaniem zajęła się doświadczona firma, zabudowa izolatki powstała w słonecznym kolorze, nawiązujących do “żółtych” barw Polski 2050. Dzięki kreatywności, ofiarności i hojności osób zaangażowanych w poszczególne aukcje, młodzi pacjenci oddziału mogą od teraz bezpiecznie wracać do zdrowia i do normalnego funkcjonowania.
Zgodnie z dewizą ruchu i słowami Szymona Hołowni jeszcze z kampanii prezydenckiej, wolontariusze Polski 2050 powtarzają, że “o sile społeczeństwa świadczy to, jak potrafi zaopiekować się jego najsłabszym ogniwem”. Zdrowie dzieci i młodzieży powinno być priorytetem państwa, którego rząd myśli w kategoriach “pokolenia, nie kadencji”.
