.png)
LESZNOWOLA Mimo że deweloper budujący bloki przy ul. Mleczarskiej na granicy Lesznowoli i Piaseczna miał wszystkie niezbędne pozwolenia na realizację inwestycji, kilka dni temu plac budowy niespodziewanie opustoszał. Dlaczego?
Sprawa jest bardzo tajemnicza. Ze zdobytych przez nas informacji wynika, że wojewoda wstrzymał dla tej inwestycji pozwolenie na budowę w związku z prowadzonym postępowaniem o stwierdzenie jego nieważności.
– Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – mówi Mateusz Krajewski, przedstawiciel inwestora. – Na tym etapie nie udzielamy żadnych informacji. Mogę powiedzieć tylko, że cały czas działaliśmy legalnie.
Prowadzący inwestycję przy Mleczarskiej deweloper – firma Trimeko – otrzymał w ubiegłym roku od starostwa pozwolenie na budowę trzech budynków, w których miały znaleźć się odpowiednio 54, 100 i 34 lokale. Pierwszy budynek jest niemal gotowy, prace przy drugim są bardzo zaawansowane. Cały czas Trimeko prowadzi sprzedaż budowanych lokali, jednak proponowane ceny są zaporowe i zniechęcają potencjalnych zainteresowanych do ich zakupu. Trudno powiedzieć, jak zakończy się cała sprawa. Nie udało się nam jeszcze ustalić, dlaczego wojewoda chce unieważnić wydane przez starostwo pozwolenie.
TW
Dobra zmiana daje plony.
Przecież ta budowa od samego początku budziła poważne wątpliwości. Pozwolenie na budowę sprzed lat opiewało na obiekt medyczny, potem inwestor tę funkcję zredukował do minimum i postanowił budować bloki na terenie zabudowy jednorodzinnej. To nie ma nic wspólnego z dobrą zmianą. Tak samo, jak działalność inwestora nie miała nic wspólnego z przestrzeganiem prawa.
Pozwolenie na budowę jest z zeszłego roku a nie sprzed lat. Najpierw trzeba sprawdzić i informacje, a potem pisać bzdury.
Bzdurą to jest ta cała budowa. Tak jest jak ktoś chce za wszelką cenę szybko zarobić kasę. Często młodość i pewnoś siebie jest złym doradcą.
Dobra zmiana nie jest idealna, ale to co robią władze powiatu, a szczególnie ten o twarzy dziecka z III-rzędnego horroru, odpowiedzialny za to pozwolenie to już szczyt – zupełny brak instynktu samozachowawczego. Całe szczęście podobno jest już na wylocie, mają go dość koledzy którzy go wywindowali, a szczególnie jeden, który tak naprawdę decyduje o wszystkim w starostwie ale usunął się trochę w cień. Czekają na kolejny błąd, żeby usunąć gościa lansującego się na niewiniątko, a robiącego tylkk parti tyły. W Starostwie już czekają na zmiany. Miejmy nadzieje, że dochodzące sygnały się potwierdzą inaczej PO straci większość.
Jakie plony? Co za debil wydał pozwolenie na budowę bloków w obszarze zabudowy jednorodzinnej a drugi idiot i cwaniak zaczął budowę tych bloków wiedząc że to śmierdzący temat!!!
Ci sami co teraz rządzą i rządzili poprzednio w Piasecznie jeden z szefostwa partii jest po wyroku za przekręty.
Mad Max a ty rozróżniasz rodzaje zabudowy? Gdzie ty tam widzisz zabudowę jednorodzinną, jest pełno segmentów i bliźniaków a to już nie jest zabudowa wielorodzinna. A poza tym te bloki miały stanąć dosłownie na samym końcu gminy!
Sysunia, nie wymagaj od niego takich rzeczy….. przecież widzisz, że inteligencją nie grzeszy. Niech sobie pogada 😉 tyle może….
Proszę popatrzeć na większość inwestycji w gm. Lesznowola – budowane są koszmarki architektoniczne, a o zgęszczeniu zabudowy lepiej nie mówić. Na miejscu jednego siedliska powstaje 8 segmentów, nie myśli się o drogach dojazdowych i parkingach. W samej Lesznowoli zbudowano bloki, które znajdują się tak blisko siebie, że zapewne sąsiedzi będą żyli jak jedna wielka rodzina 🙂
Tak jak „ptasie osiedle”w Piasecznie….
Nie narażaj się Pani Wójt, bo odbiorą jej wszystkie nagrody FORBS-a .
A czy budynki te powstały zgodnie z ich przeznaczeniem określonym we wniosku oraz decyzji o pozwoleniu na budowę??
Naiwny inwestor „pazerny 2 x traci”, ale przynajmniej dał zarobić lokalnym firmom.
Dlaczego pazerny? Każdy chce gdzieś mieszkać. Jest stawiany blok, są i chętni. Nie rozumiem obrażania ludzi, którzy chcą kupić mieszkanie.
Pazerny i naiwny to Developer a dotego ryzykant. Wysrtarczy pogadać z Szanującymi się firmami czy podjełyby się inwestowania przy takim planie miejscowym Uz – usługi zdrowi. Osiedle mieszkaniowe na terenie przeznaczonym pod usługi zdrowia. A do tego – ktoś mówił, że studium gminy nie dopuszcza zabudowy mieszkalnej na tym terenie – jeden wielki kanał.
Satyra – żartobliwa wizja przemyśleń
Co za kraj – nie można spokojnie dorabiać się kosztem innych. Jak ta Yntelygencja ma żyć. Kiedyś kiedyś to chociaż można było wyzyskiwać chłopów pańszczyźnianych, a teraz cały czas kłody pod nogi. Czy My Szlachetnie urodzeni nie mamy prawa już żyć po swojemu. Ludzie – przecie my nie umiemy tak normalnie – zrozumcie i dajcie spokój. My musimy być bogaci – inaczej nie potrafimy. Czasami się zdarzy jakiś „dobry” urzędas i wyda jakieś naciągane pozwolenie na budowę – dające nadzieje na lepszą przyszłość – ale to już rzadkość. Co mamy robić – występować o odszkodowanie do tego urzędasa?. Napiszcie – może nic mu nie będzie, może się nie obrazi – przecież i tak jakby co to dostaniemy pieniądze z budżetu Państwa.
Odczepcie się od Inwestora. On jest poszkodowany i dokładnie wie, że może uzyskać duże pieniądze pozywając Starostę za błędne pozwolenia. Ale to potrwa, a ludzie którzy wpłacili pieniądze będą chcieli zwrotów. Uświadamiam, że Inwestor może pozwać wszystkich złych doradców, którzy przekonywali, że inwestycja ma szanse powodzenia.
Zapraszam na ul uroczą. Kilka domów jednorodzinnych, ślepa uliczka i wybudowana olbrzymia hala magazynowa z biurem. Starostwo stwierdziło ze wszystko zgodnie z planem. Uliczka którą jeździło może pięć aut dziennie a teraz maratony aut do hali. Protesty mieszkańców wszyscy z urzędów mieli w nosie. Pani wójt przyjechała, oburzyła się na taką sytuację, obiecała interwencję i zapomniała.
Może Investor powinien wcześniej zadbać o rzetelne pozwolenia na budowę?
A skąd wiesz, że są nierzetelne? Developer zgłosił dokumenty do odpowiedniego urzędu? Skoro pracuje tam idiotą to żadne jego pozwoleń nie powinno być brane pod uwagę. A jednak inne budynki się budują.
Chyba za mało inwestor posmarował poprzednim razem to i decyzję cofnięto ? Ciekawe czy jak dołoży to decyzję wznowią ?
Sprawa nie jest tajemnicza,jak pisze pan redaktor..
Bo wystarczy rozejrzeć sie dookoła Piaseczna i w samym Piasecznie(obecnie wygląda koszmarnie?)żeby uświadomić sobie,jak nonszalancko,bezkrytycznie i być może z innych jeszcze „ciekawszych”powodów Starostwo przyklepuje takie beznadziejne decyzje!
Osiedle we wsi?Bo przecież Nowa Iwiczna nie ma statusu miasta.
A tu ludziom starosta serwuje osiedle gigant!
Zeby mi dopłacano,to w życiu nie zamieszkałabym w takim miejscu.
Budynek na budynku,tłok i do tego te chore ceny!…
Nie wyglada to na szpital
Pewnie,że nie.
Mieszkaniówka i tyle.
Gdyby mieli zamiar zbudować szpital lub przychodnię,zaczęliby właśnie od tego.
Pic na wodę!
No chyba logiczne, że budynek mieszkalny nie wygląda jak szpital. A przychodnia ma powstać przy torach. Warto cokolwiek wiedzieć jak się komentuje.
Sysunia, to jakos bardzo wspiera developera?
Prawda jest taka, ze to sliskie dzialania od samego poczatku. Developer teraz jest zaskoczony, ze sie spoleczenstwo przeciwstawilo bandyckiej rozbudowie.
A „społeczeństwo” trochę przeceniło swoje siły i jest teraz zdziwione, że budowa została jednak wznowiona i za kilka miesięcy kilkadziesiąt biednych rodzin będzie miało za sąsiadów takich buraków jak „społeczeństwo”….
Kolejne etapy inwestycji powinny być tańsze, biorąc pod uwagę ten fakt 🙂
Straszne jest to, że dla wzbogacenia się developrta ma cierpieć tysiące osób. Mieszkańcy z sąsiednich uliczek, ale także z całej okolicy. Szkoła, przychodnia, przedszkola-już kipią. Korki-sami wiecie jaki to w Iwocznej problem. A dokładanie mordorowych bloków w tej okolicy woła o pomstę do Nieba
Jakie tysiące osób??? Chyba panią poniosło. Po pierwsze jedynie mieszkańcy ulica za budową. Po drugie to nie są mordorowe bloki. Dawno większej bzdury nie słyszałam. Po trzecie, to gmina dała dupy. Lesznowola rozrasta się od wielu lat, ale urzędnicy mają to gdzieś. Szkoły, przedszkola i ulice już dawno powinny być rozbudowane. Ale po co? Przecież jak mówi jeden z radnych są prywatne przedszkole i wszystkie dzieci mają miejsce w nich.
Około 6 miesięcy temu mieszkanie którym się interesowałem kosztowało za metr 6.100, teraz to samo mieszkanie kosztuje 7.400…
W lesznowoli pracuje jedna wielka rodzina. Kupe ludzi co już na emeryturę powinno iść.niektorzy to z komputera nie potrafią korzystać…..są tam po znakompsci i załatwiania własnych spraw.a to córka preZesa spółki wodnej a to córka taty co miał w oklicy dużo ziemi i trzeba było ją korzystnie przekształcić
.ludzie obudźcie się…
Z dobrego źródła wiem że już wszystko się wyprostowało. Budowa trwa i nie ma żadnych zagrożeń.
Tez zastanawiam się nad kupnem mieszkania.
Jak oceniasz współpracę z przedstawicielem firmy przy podpisaniu umów?