Zaśpiewali kolędę dla Janka. Wkrótce wspomogą go piaseczyńskie Morsy!

 

 

 

PIASECZNO W studiu Red Yeti w Zalesiu Górnym harcerze nagrali kolędę dla czteroletniego Janka Faliszewskiego. Chłopiec cierpi na artrogrypozę (AMC), wrodzone sztywnienie stawów i potrzebuje pieniędzy na kolejne ortezy i kosztowną rehablitację. A już 2 lutego na Górkach Szymona odbędzie się specjalnie dedykowana chłopcu impreza

Harcerskie wykonanie nie kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki” było inicjatywą Komendy Chorągwi Stołecznej ZHP, do której należy również Katarzyna Faliszewska – mama chorego chłopca. Postanowiono zrobić potrzebującej rodzinie piękną, świąteczną niespodziankę, bo choć pani Katarzyna wzięła udział w nagraniu, to nie wiedziała jeszcze wtedy, że ma być ono formą pomocy dla jej syna.
U Janka AMC „dotknęła” kończyn górnych – ma stałe przykurcze w łokciach, których nie prostuje, nie rusza nadgarstkami ani paluszkami. Jedyny zakres ruchów, wypracowany przez intensywną rehabilitację, ma w barkach. Mimo swojej niepełnosprawności Janek stara się być samodzielny – chce sam jeść, myć zęby, rysować (czasem ręką, czasem nogą), sam się ubierać. Jednak są sytuacje, np. korzystanie z toalety, w których potrzebuje pomocy innych osób. Podstawą leczenia Janka jest niemal codzienna rehabilitacja oraz noszenie specjalnie dla niego przygotowanych ortez, których rolą jest rozciąganie przykurczy w łokciach. W związku z tym, że Janek intensywnie rośnie, ortezy starczają na niecały rok. Ich zmiana wiąże się z wyjazdami do Niemiec, gdzie podczas wizyt kontrolnych są przygotowywane nowe ortezy. Jest to proces czasochłonny i bardzo kosztowny, podobnie jak rehabilitacja Janka, który finansowany jest z prywatnych środków rodziców, wpłat z 1% pit, darowizn.

W niedzielę 2 lutego Morsy z Piassecziussets, razem z fundacją AVALON – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, będą natomiast zbierać pieniądze dla Janka na Górkach Szymona.
– Morsowanie, na które serdecznie zapraszamy, odbędzie się o każdej pełnej godzinie (10:00, 11:00, 12:00, 13:00, 14:00), a w międzyczasie zapraszamy na rodzinny piknik! – zachęcają organizatorzy. – Nie musisz morsować, aby z nami być!! Wyjdź na spacer z rodziną, psiakiem, zajrzyj do nas, pomóż! Przewidujemy: kiełbaski, zupy, chleb ze smalcem, gofry, popcorn, watę cukrową,gorące napoje, a także koński zaprzęg, treningi i tańce oraz muzykę na żywo i wiele innych atrakcji!

Grzegorz Tylec