PIASECZNO Po wybudowaniu Centrum Edukacyjno-Multimedialnego przy ulicy Jana Pawła II gmina będzie chciała zrewitalizować także teren miejskiego targowiska
Jak tłumaczy wiceburmistrz Daniel Putkiewicz, chodzi o to, aby stworzyć w rejonie szkoły i targowiska przyjazną dla ludzi przestrzeń miejską. Drugim powodem są kwestie estetyczne – targowisko w obecnym kształcie przy nowej placówce za 50 mln zł nie wyglądałoby – delikatnie mówiąc – najlepiej.
Dlatego pojawił się pomysł, aby pobudować na nim ogromną zadaszoną halę, w środku której znalazłyby się otwarte stanowiska handlowe. Ma ona być na tyle uniwersalna, aby można było na przykład organizować w niej różnego rodzaju koncerty. Pomysł wydaje się o tyle ciekawy, że w Piasecznie takiego miejsca brakuje.
– Myślimy także o większym niż do tej pory zagospodarowaniu terenu targowiska – mówi wiceburmistrz Daniel Putkiewicz. – Mogłyby tu odbywać się choćby targi śniadaniowe, albo nocne markety, jak ma to miejsce w Warszawie. Chcielibyśmy do dyskusji dotyczącej przyszłej funkcji tego miejsca zaprosić także mieszkańców, bo tak naprawdę to oni zdecydują o przyszłym przeznaczeniu zarówno hali, jak i jej najbliższego otoczenia.
TW
A czy mogą Państwo zapytać Pana wiceburmistrza czy w związku z projektem tworzenia przyjaznej przestrzeni miejskiej wokół nowej szkoły i targowiska mógłby tez wciągnąć w ten projekt przeniesienie dzikiego targu pracy na ul Jana Pawła II (naprzeciw budowanej placówki multimedialnej).
Pozdrawiam
Zgadzam się, przechodzenie tamtą drogą wśród nierzadko pijanych i przeklinających ludzi ze wschodu (prowadzącą również do szkoły i na targ) nie jest przyjemnością, o przejeżdżaniu ulicą nie wspomnę. Poproszę o zajęcie stanowiska przez władze miasta w tej sprawie.
P