GÓRA KALWARIA W nocy z soboty na niedzielę ktoś zdewastował kapliczkę z figurą Matki Boskiej, stojącą obok przychodni w Sobikowie. Sprawców dewastacji szuka policja
Do zdarzenia doszło około godz. 1 w nocy. Najbardziej ucierpiała figura Matki Boskiej, która została strącona z piedestału i połamana. Policja zabezpieczyła monitoring z pobliskich parceli oraz sklepu. Przepytano także kilku młodych mężczyzn, m.in. z terenu Konstancina-Jeziorny, ale okazało się, że nie mają nic wspólnego ze zniszczeniem kapliczki.
– Cały czas szukamy sprawców tego czynu oraz świadków, którzy pomogliby nam ich zidentyfikować – mówi nadkom. Jarosław Sawicki z KPP w Piasecznie.
Stojąca przy granicy z Czaplinkiem kapliczka pierwotnie znajdowała się na rondzie, ale około 20 lat temu została przeniesiona i rozbudowana. Na zapisie z kamer widać dwóch młodych mężczyzn, którzy pod osłoną nocy wspinają się na postument, szarpią figurę, a następnie ją strącają. Chuligani mogli znajdować się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, ale na pewno nie byli kompletnie pijani, bo do dewastacji figury potrzeba nie tylko dobrej koordynacji, ale także siły (Matka Boska była zabetonowana). Połamana figura została ponownie ustawiona w kapliczce, ale jest w tak złym stanie, że będzie trzeba wymienić ją na nową.
Co ciekawe, w 2019 roku nieznani sprawcy zniszczyli znajdującą się raptem kilka kilometrów dalej (na terenie tej samej parafii) kapliczkę nad kanałem w Czachówku.
TW