PIASECZNO W jubileuszowej, dwudziestej kweście na rzecz renowacji cmentarza parafialnego wzięło łącznie udział 79 wolontariuszy. W tym roku na szczytny cel zebrano kwotę 18 450,74 złotych
Kwesta odbyła się tradycyjnie w dzień Wszystkich Świętych na dwóch nekropoliach – cmentarzu parafialnym przy ulicy Kościuszki i cmentarzu komunalnym przy ulicy Julianowskiej.
– Jak dotychczas przeprowadziliśmy renowację 26 obiektów – mówi Danuta Samek, prezes zarządu Społecznego Komitetu Renowacji Cmentarza Parafialnego w Piasecznie. – Oprócz planów dalszych konserwacji grobów myślimy także o tym żeby zachować to co już jest odrestaurowane. W przyszłym roku będziemy robić wszystko żeby rozpocząć działania w tym kierunku.
Za zebrane pieniądze planowane są obecnie renowacje grobów Aleksandra Żaboklickiego, przyjaciół Smorczewskiego i Matulewicza, a także rodziny Starzeńskich i Krasińskich. Największym wyzwaniem, także ze względów konserwatorskich, będą jednak prace nad grobowcem rodziny Sołtysiaków, którego dzisiejszy stan nie jest, mówiąc delikatnie, najlepszy.
– Mam nadzieję, że pomocą naszych serdecznych sponsorów – gminy Piaseczno oraz przy pomocy księdza proboszcza – uda nam się zrealizować ten cel w 2020 roku – dodaje Danuta Samek. – Na razie bądźmy optymistami.
Członkowie komitetu, który od września tego roku stał się stowarzyszeniem, dostrzegają również problem, że cmentarz parafialny stopniowo przeobraża się w nowoczesne miejsce pochówku.
– Pojawia się wiele nowych grobów, pomników czy mauzoleów, które swoją formą, wielkością, kolorem, wzornictwem itd. zaczynają nieco przytłaczać warstwę najstarszych grobów – uważa Danuta Samek. – W rozmowie z księdzem proboszczem poprosiliśmy żeby miał nad tym pieczę. Na tym obszarze powinien być bowiem zachowany szczególny charakter nekropolii z XIX wieku.
Kolejną istotną kwestią dla komitetu jest również sprawa długoletniej opieki nad cmentarzem i wychowanie kolejnego pokolenia mieszkańców, którzy będą sobie zdawać sprawę z rangi tego miejsca.
– Bardzo dziękuję wszystkim, którzy kwestowali i wsparli naszą inicjatywę – podsumowała tegoroczną zbiórkę prezes zarządu komitetu. – Nie ukrywam, że chcielibyśmy w dalszej kolejności obudzić zainteresowanie szkół piaseczyńskich cmentarzem. Spoczywają tu dyrektorzy, nauczyciele, lekarze, farmaceuci, burmistrzowie, żołnierze czy powstańcy itd. Uważamy, że pewne środowiska, np. szkoły, powinny być przywiązane do opieki nad tymi grobami. To powinien być dla nich chlubny obowiązek, a może nawet i przywilej.
Z przebiegu tegorocznej kwesty zadowoleni byli również sami wolontariusze.
– Cieszy mnie to, że coraz więcej ludzi chce kwestować – powiedziała Grażyna Orłowska. – Cmentarz to księga, którą musimy wszyscy czytać.
– To była już moja druga kwesta i bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tej szlachetnej inicjatywie – dodała Monika Jaroszewska, która tego dnia zbierała pieniądze na dwóch cmentarzach. – Mamy coraz więcej wsparcia i życzliwości ze strony mieszkańców. Wiele osób stać na gest dobrej woli i wrzucenie datków do puszek. Zachęcam wszystkich żeby się do nas przyłączyli.
Grzegorz Tylec
to była jedyna zbiórka na tym cmentarzu tego dnia??