Zrealizowali marzenie Piotra Maciaka

0

PIASECZNO W rocznicę śmierci Piotra Maciaka – lidera zespołu Le Blue i wieloletniego instruktora gry na gitarze w Centrum Kultury w Piasecznie jego grupa zagrała koncert promujący najnowszą płytę formacji – „Ze mną trwaj”. Patronem medialnym wydawnictwa jest Kurier Południowy

Album, na którym znajdują się również zarejestrowane wcześniej partie gitar Piotra Maciaka, udało się ukończyć przede wszystkim dzięki zewnętrznemu wsparciu finansowemu. Sam koncert promocyjny był natomiast wydarzeniem szczególnym, które wywołało wiele emocji – zarówno wśród wykonawców, jak i publiczności.
Le Blue wystąpiło tego wieczoru w poszerzonym składzie – tak by możliwie jak najwierniej oddać na żywo bogate instrumentarium obecne na płycie.
Marzeniem Piotra była zawsze sekcja dęta i to udało nam się zrealizować – mówi Daria Iwan, wokalistka i autorka tekstów w Le Blue.
Na scenie wykonano wszystkie 11 utworów, które można znaleźć na „Ze mną trwaj”.
Zrobiliśmy to! – cieszy się Michał Wojnarski, perkusista Le Blue. – Było to bardzo absorbujące i męczące przedsięwzięcie. Męczące jednak w pozytywny sposób. Mogę to porównać do dobrego treningu na siłowni, po którym wychodzi się zmęczonym, ale szczęśliwym. Z tym, że ten intensywny trening trwał kilka miesięcy. Sam finisz był emocjonujący – okładkę odebraliśmy w dniu premiery. Wszystko się udało, a owoc naszej pracy można nabyć (w cenie 30 złotych) w sklepie rowerowym Bicykl, księgarni Bzyk oraz bezpośrednio u członków zespołu. Teraz trochę odpoczniemy i bierzemy się za koncertowanie, ponieważ głosy publiczności wskazują na to, że warto.
Członkowie Le Blue pragną również wyrazić swoją wdzięczność za wsparcie, które umożliwiło powstanie płyty.
– Bardzo dziękujemy sponsorom, bez których ciężko by nam było ruszyć z miejsca: Centrum Kultury w Piasecznie, gminie Piaseczno, Jarkowi Zawadzkiemu (Studio 7), którego studio było dla nas otwarte o każdej porze dnia i nocy oraz wszystkim indywidualnym sponsorom i osobom, które wspierały nas nie tylko finansowo, ale również mentalnie – mówią muzycy.

Grzegorz Tylec

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię