GÓRA KALWARIA Rowerzysta, który w niedzielę uległ wypadkowi na trasie rowerowej Lotto Poland Bike Marathon w Górze Kalwarii wrócił już szczęśliwe ze szpitala do domu. Za naszym pośrednictwem dziękuje wszystkim za pomoc i opiekę

– Chcę wszystkim bardzo podziękować za pomoc jaką otrzymałem, szczególnie koledze który nie przejechał obojętnie koło mnie kiedy leżałem zamroczony – napisał na naszym portalu Tomasz, który w niedzielę ucierpiał podczas i imprezy rowerowej Lotto Poland Bike Marathon w Górze Kalwarii. – To ON powiadomił ratowników Poland Bike i pozostał ze mną do przyjazdu pomocy. Prosiłem pana Grzegorza Wajsa o pomoc w odszukaniu wspaniałego kolegi, który nie zawahał się zrezygnować z rywalizacji by pomóc nieznajomemu. DZIEKUJĘ KOLEGO! proszę o kontakt ze mną albo z PB. Dziękuję ratowniczce i ratownikom z PB za szybką profesjonalną pomoc, ratownikom piaseczyńskiego pogotowia, ratownikom LPR, lekarzom z szpitala WSWiA. Przyjaciołom Irkowi i Krzyśkowi za pomoc gdy leżałem w szpitalu, a także Pani, która przechowała rower. Dziękuję wszystkim, którzy udzielali mi pomocy i wsparcia, dzięki nim jestem dziś w domu bezpieczny.

AB

Czytaj też: