Selgros Cash&Carry całkowicie rezygnuje ze sprzedaży żywych karpi
Żywe karpie nie będą już dostępne w halach Selgros Cash&Carry w Polsce. – Przy podjęciu tej decyzji kluczowe były opinie klientów, troska Selgros o dobrostan zwierząt oraz współpraca z Fundacją Alberta Schweitzera – uzasadnia dział marketingu Selgrosa. – Bez obaw, nie zabraknie ryby na polskich stołach, przedświąteczna oferta Selgros będzie obfitować w elementy świeżego karpia – zapowiada.
– Dobrostan zwierząt jest dla nas najważniejszy, dlatego zawsze zapewnialiśmy najlepsze standardy transportu, przechowywania i sprzedaży żywych ryb – komentuje Cezary Furmanowicz dyrektor marketingu Selgros Cash&Carry. – W 2018 roku postanowiliśmy częściowo ograniczyć ich sprzedaż, by teraz całkowicie z niej zrezygnować. Głosy naszych klientów oraz prowadzone rozmowy z Fundacją Alberta Schweitzera umocniła nas w przekonaniu o słuszności tej decyzji. Szanujemy przywiązanie do tradycji Polaków, dlatego w tym roku kładziemy większy nacisk na szeroki asortyment świeżych elementów z karpia oraz innych ryb i owoców morza, które będą dostępne we wszystkich halach w całej Polsce.
– Bardzo się cieszymy z owocnych rozmów z Selgros Cash&Carry, który wsłuchał się w nasz głos i w oczekiwania klientów! – mówi Karolina Skowron, Dyrektorka Fundacji Alberta Schweitzera.- Gratulujemy dobrej decyzji oraz bycia w czołówce firm, które stawiają na dobrostan zwierząt i wyznaczają właściwe trendy dla branży. Wierzymy, że decyzja ta wpłynie na pozostałych graczy na rynku i tradycja sprzedaży żywych karpi w Polsce dobiegnie wreszcie końca.
Przypomnijmy – decyzję o niesprzedawaniu żywego karpia podjęły też Auchan i Tesco Polska. Od lat nie sprzedaje ich Biedronka i Lidl.
Aha! To i mieso niech wycofają z oferty 🙂 I wszystkie wyroby z plastiku. Bedzie eko i wege. Tako rzecze Fundacja Alberta Schweitzera!