PIASECZNO/LESZNOWOLA Stołeczny Zarząd Dróg Miejskich szuka wykonawcy tras rowerowych po obu stronach ul. Puławskiej, od Mysiadła po ul. Żołny przy wlocie na Południową Obwodnicę Warszawy
To już nie pierwszy próba budowy dróg rowerowych wzdłuż arterii łączącej Piaseczno ze stolicą. W ubiegłorocznym przetargu nie udało się wyłonić firmy, która zrealizuje projekt. Ofertę złożył wówczas jeden przedsiębiorca i była ona przeszło trzykrotnie wyższa od oczekiwanej. Dlatego zadanie zostało podzielone na odcinki. Obecnie Zarząd Dróg Miejskich próbuje zrealizować szlak dla cyklistów po obu stronach ul. Puławskiej od ul. Żołny do granicy miasta. Każda ze ścieżek będzie liczyła po około 3,5 km. Jeśli do 2 maja zostaną złożone oferty firm i spośród nich uda się wyłonić wykonawcę tych robót, z Piaseczna do ul. Domaniewskiej w Warszawie bezpiecznie pojedziemy rowerem pod koniec października.
Inwestycja zakończy się bowiem tuż przy skrzyżowaniu z Południową Obwodnicą Warszawy, gdzie już jest odcinek ścieżki. Później się on urywa i pojawia ponownie przy krzyżówce Puławskiej z Pileckiego, a następnie (jako ciąg pieszo-jezdny) wzdłuż muru toru wyścigów konnych. Dalej pojedziemy trasą rowerową pomiędzy ulicami Domaniewską i Dolną. ZDM zapewnia, że od jesieni trwają prace, których celem jest uzupełnienie brakujących odcinków trasy od strony Piaseczna do Domaniewskiej. – Są one już zaawansowane w 90 procentach – informuje Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.
Inwestycja realizowana jest dzięki środkom unijnym w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
Fot. Paweł Ciechanowicz/ Koncepcja budowy ścieżek rowerowych przy Puławskiej
Jesienią to są wybory… Ciekawe, czy ze ścieżek będą mogli korzystać tylko beneficjenci Paseczyńskiej Karty… HAHA 😀
Dobrze żeby rowerzyści wiedzieli po co one są, a nie jak ostatnio w okolicy Al. Kalin: ścieżka rowerowa, piękna, szeroka – a rowerzyści gdzie?? na szosie! Czy mnie jako kierowcy wolno będzie jeździć po np. chodniku?? Za jazdę po szosie w miejscu gdzie jest wyznaczona ścieżka rowerowa powinien być taki sam mandat jak „za jazdę wzdłuż po chodniku”.
Po szosie jeździ się w twojej rodzinnej wiosce. Tu mamy ulice. Podobni tobie pieniacze spacerują z wózkami,psami po drodze rowerowej jak i zaparkowane auta przy gimnazjum,tego już nie widzisz? Poza tym wg. norm to droga jednokierunkowa.
No tak, ale co robi Piaseczno, Lesznowola, żeby te ścieżki nie kończyły się przy tablicach z napisem Mysiadło, Piaseczno?Bo, że w Warszawie przybywa ścieżek rowerowych, to widać…
Już kiedyś pisałem,że lepiej aby w P. nie było dróg rowerowych bo np. na Juljanowskiej czy Wilanowskiej są projektowane przez małpę alb złośliwca.Nie da się jeździć po tych garbach przy każdej posesji,przejeździe,a piesi zimą mają problem z chodzeniem po tym.
sam jesteś z wioski, droga to szosa i pobocze albo chodnik. samochody jeżdżą po szosie , ucz się człowieku.
Myśl gamoniu co piszesz: „droga to szosa”? :))) ODWROTNIE! „Ulica – droga na terenie zabudowanym lub przeznaczonym do zabudowy głównie w mieście…”
Droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt[1].
tyle wikipedia,nie ubliżaj jak nie wiesz. troche kultury.
I gdzie tu jest słowo „szosa”? :)))) Jak byś nie pyszczył to nie dawał bym po łapach…
Jezdnia to szosa, od dawania po łapach mam lepszych, jeśli mają rację.
Szosa (fr. chaussée) – droga o twardej lub utwardzonej nawierzchni przeznaczona dla ruchu pojazdów
Jezdnia – część drogi kołowej przeznaczonej do ruchu pojazdów[1]. Może składać się z jednego lub kilku pasów ruchu