GÓRA KALWARIA Reprezentacyjny budynek władz miasta przejdzie częściowy remont i stanie się siedzibą rady miejskiej oraz miejscem oficjalnych uroczystości
Gruntowny remont liczącego obecnie 185 lat ratusza od dłuższego czasu zapowiadały jeszcze poprzednie władze miasta. Nowi włodarze chcą zrobić go po swojemu i przede wszystkim zmienić funkcję budynku.
Jednak w pierwszej kolejności burmistrz, który ma obecnie gabinet na piętrze ratusza, przeniesie się do drugiego budynku magistratu – przy ul. 3 Maja 10. Tu na pierwszym piętrze, po przebudowie, zostaną utworzone sekretariat oraz pokoje dla burmistrza i jego dwóch zastępców.
– Chodzi o to, żeby burmistrz znajdował się bliżej pracowników urzędu i aby nie musieli oni przemieszczać się między budynkami – tłumaczy Mateusz Baj, wiceburmistrz.
Strefa ta zostanie oddzielona od reszty biur drzwiami z kontrolą dostępu – będzie można wejść do niej tylko posiadając specjalną kartę lub na zaproszenie z sekretatriatu.
W ratuszu, po wyburzeniu części ścian (m.in. pomiędzy salą ślubów a obecnym gabinetem burmistrza) na pierwszym piętrze powstanie największa w urzędzie sala konferencyjno-reprezentacyjna o powierzchni około 110 metrów. Tu będzie obradowała rada miejska, a także jej komisje. Nawet kilka równocześnie, co ma być możliwe dzięki przesuwnym ścianom oraz stołom. Tu również na stałe zostanie zamontowany system do transmisji sesji w internecie. Dotychczas rada miejska nie miała swojego, stałego miejsca obrad – od początku lat 90. spotykała się a to w dawnym Ośrodku Kultury na Rybiu, później w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej, a w końcu w domu kultury przy ul. Białka.
– Ratusz już na stałe stanie się siedzibą rady miejskiej. Miejsce w niej znajdzie również biuro do jej obsługi – informuje Piotr Walczak, kierownik Referatu Organizacyjno-Administracyjngo magistratu.
Obecnie projekt zmian na piętrze ratusza uzgadniany jest z mazowieckim konserwatorem zabytków.
Nieco inaczej przedstawia się sprawa budynku przy ul. 3 Maja 10. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, władze miasta prowadzą obecnie negocjacje z wojewodą i prezesem Sądu Rejonowego w Piasecznie w sprawie przejęcia dawnego budynku sztabu jednostki wojskowej przy ul. Dominikańskiej, aby do niego przenieść cały urząd miasta i gminy. Powierzchnia obiektu, w którym mieści się obecnie sądowe archiwum jest większa od zsumowanej powierzchni użytkowej ratusza i budynku przy 3 Maja 10 i jest on w dobrym stanie. Jednak procedury związane z przekazaniem nieruchomości – o ile wszystko się uda – potrwają co najmniej dwa lata. Rozmowy są jednak podobno na dobrej drodze.
Wtedy z kolei na 3 Maja 10 przeprowadziłby się m.in. Ośrodek Pomocy Społecznej, który pracuje obecnie w dwóch punktach miasta, częściowo w złych warunkach, a częściowo w wynajmowanych pomieszczeniach.
Jeśli rzeczywiście jest taki problem z powierzchniami i brakiem miejsca to szkoda, że nie zaadaptowano jednego z wydzierżawionych koszarowców. Teraz już za późno, ale to odpowiednio reprezentacyjne budynki na urząd i jego instytucje. Budynek po sądzie wg mnie jest za daleko od ratusza i za daleko od centrum miasta.