PIASECZNO Od wczorajszego wieczora szpital Św. Anny w Piasecznie wznowił przyjmowanie pacjentów na wewnętrzny oddział internistyczny.
Trudna sytuacja kadrowa oddziału wewnętrznego trwała od grudnia 2018 roku, kiedy to 4 z 5 lekarzy złożyło wypowiedzenia. Mimo wielu prób ze strony dyrekcji szpitala, negocjacje nie przyniosły pozytywnych rezultatów. Istniała obawa, że od 1 lutego oddział interny zostanie zamknięty. Kryzys jednak w ostatniej chwili zażegnano.
Problem jednak powrócił i na 46 łóżkowym oddziale pozostało dwóch lekarzy, w tym nowy ordynator, a więc nie było możliwości zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa kolejnym pacjentom. Dlatego w kwietniu na czas niezbędny do ustabilizowania sytuacji kadrowej dyrekcja szpitala zmuszona była wstrzymać przyjmowanie pacjentów.
– Szpital prowadzi bardzo intensywne poszukiwania dodatkowych specjalistów, a praca oddziału powinna być przywrócona już w maju – zapowiadała Anna Szewczuk-Łebska, rzeczniczka szpitala św. Anny.
Tak też się stało. Czy problem został ostatecznie rozwiązany i po kilku miesiącach znów nie powróci?
Tyl./AB