PIASECZNO/KONSTANCIN-JEZIORNA Mamy dojeżdżające z dziećmi do Centrum Zdrowia przy ulicy Pułaskiego w Konstancinie-Jeziornie skarżą się, że autobusy linii 724 kursują zbyt rzadko. Takie głosy pojawiały się już wcześniej
W listopadzie ubiegłego roku autobus linii 724 miał wrócić na swoją dawną trasę i jak życzyli sobie tego mieszkańcy, przejeżdżać ulicą Kościuszki w centrum miasta. Niestety, wbrew szumnym zapowiedziom, wszystko na razie pozostało po staremu – 724 nadal kursuje od cmentarza parafialnego ulicami Wojska Polskiego, Jana Pawła II i Chyliczkowską, zaś do Piaseczna wjeżdża Chyliczkowską i Armii Krajowej.
– Ten autobus powinien kursować częściej – skarżył się kilka miesięcy temu Paweł Osęka. – Przynajmniej co pół godziny. Mamy przecież XXI wiek! W tej chwili 724 jeździ zdecydowanie za rzadko.
Teraz do tego głosu przyłączyły się także mamy, jeżdżące z dziećmi do Centrum Zdrowia przy ulicy Pułaskiego w Konstancinie-Jeziornie.
– Autobus linii 724 kursuje średnio co półtorej godziny – mówi jedna z nich. – Często, gdy dotrę do Centrum Zdrowia, muszę potem długo czekać na wizytę u lekarza. Problem jest również z powrotem. Idealnie byłoby, gdyby autobus jeździł nieco częściej, przynajmniej w godzinach pracy przychodni…
– Nie mieliśmy wcześniej takich sygnałów, ale przekażemy te uwagi do ZTM-u – deklaruje Bogdan Krawczyk z gminnego wydziału infrastruktury i transportu publicznego. – I tak jesteśmy z nimi w stałym kontakcie w sprawie tej linii, bo od dawna staramy się, aby wróciła na swoją dawną trasę.
Jest jednak szansa, że częstotliwość kursów 724 w końcu się zwiększy. Wszystko dzięki budowie skrótu do stacji metra Kabaty. Jakiś czas temu burmistrz Konstancina Kazimierz Jańczuk wystąpił do ZTM w sprawie zmiany trasy autobusu do Kabat (teraz 724 dojeżdża do metra Wilanowska). Ten wniosek poparł także burmistrz Piaseczna Zdzisław Lis. Dzięki skróceniu trasy, do czego pewnie w końcu dojdzie, za tą samą cenę będzie można zrealizować nawet 19 kursów w ciągu dnia, podczas gdy teraz jest ich o połowę mniej.
TW
Czy ktoś wie którą linią starsza osoba może dojechać na cmentarz przy Julianowska z Piaseczna ?
Komunikacja w gminie Piaseczno wbrew pozorom leży. Swojego czasu także miałem (nie)przyjemność korzystania z tej linii. U nas tylko dobrze zarabia się na pasażerach. Kompletnie nikt nie dba o ich interesy. Włodarze gminy Piaseczno kompletnie olewają temat, bo wolą oszczędzać nie swoje pieniądze i dysponować nimi na głupoty.