POWIAT/PIASECZNO Projekt uchwały w sprawie wezwania mnie do zrzeczenia się mandatu radnego, jak i jej uzasadnienie oparte są na nieprawdziwych i zmanipulowanych przesłankach – pisze w oświadczeniu Grzegorz Pruszczyk
Wczoraj napisaliśmy, że na czwartkową sesję radę powiatu klub radnych Prawa i Sprawiedliwości przygotował projekt stanowiska, w którym wzywa starostę Ksawerego Guta do rezygnacji z zajmowanego stanowiska, i że w odpowiedzi grupa radnych Koalicji Obywatelskiej (KO) wniesie swoje stanowisko wzywające do rezygnacji z mandatu radnego Grzegorza Pruszczyka. Szczegóły znajdują się tu:
Grzegorz Pruszczyk odniósł się do treści uzasadnienia uchwały radnych KO. Oto treść jego oświadczenia, które przedstawi na czwartkowej sesji rady powiatu:
„W związku z przedłożeniem projektu uchwały podpisanej przez pięcioro radnych w sprawie wezwania mnie do zrzeczenia się mandatu radnego informuję, że przedłożona uchwała jak i uzasadniające uchwałę stanowisko oparte są na nieprawdziwych przesłankach.
W związku z wynikiem wyborów samorządowych przeprowadzonych dniu 21 października 2018 r. i uzyskaniem przeze mnie mandatu radnego powiatu poinformowałem swojego pracodawcę Panią Dorotę Pyszyńską – Dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Górze Kalwarii jak i nadzorującego z ramienia zarządu powiatu pomoc społeczną ówczesnego wicestarostę Pana Arkadiusza Strzyżewskiego o niemożności przeze mnie łączenia funkcji radnego z pracą na stanowisku zastępcy kierownika jednostki podległej powiatowi. Rozmowę z Panem Strzyżewskim odbyłem w dzień po wyborach (22 października), a z Panią Pyszyńską dzień później, informując ją o mojej rozmowie z Panem wicestarostą. Obydwoje przychylili się do pomysłu, aby moją wiedzę, kompetencje i dotychczasowe doświadczenie choć już nie stanowisku kierowniczym, ale dalej na stanowisku eksperckim wykorzystać dla realizacji zadań Domu Pomocy Społecznej w Górze Kalwarii.
W dniu 24 października Pani Dorota Pyszyńska przy udziale Pani Klaudii Wojnarowskiej Dyrektora PCPR, przeprowadziła konsultacje z biurem prawnym obsługującym Starostwo Powiatowe reprezentowanym przez Panią mecenas Monikę Prajsnar w celu zgodnego pod względem formalno-prawnym przeszeregowania mnie ze stanowiska kierowniczego na stanowisko eksperckie.
W dniu 25 października (w dniu ogłoszenia oficjalnych wyników samorządowych 2018) Pani Pyszyńska poinformowała mnie o przychyleniu się do mojej prośby, jednocześnie informując: o powierzeniu mi z dniem 26 października br. stanowiska Głównego Specjalisty, zakresie moich nowych obowiązków, cofnięciu uprawnień przysługujących mi na wcześniejszym stanowisku kierowniczym i obniżeniu mojego dotychczasowego wynagrodzenia o 820 zł. brutto.
W moim osobistym odczuciu przedłożenie niniejszego projektu uchwały jest krokiem w kierunku realizacji szantażu i groźby, jaką usłyszałem w rozmowie z Panem Ksawerym Gutem w dniu 20 listopada br. Poświęcenie szczególnej uwagi mnie – jednemu z 29 radnych powiatowych – a zarazem osobie, która ma status pokrzywdzonego w postępowaniu prokuratorskim, budzi mój niepokój i przekonanie, że działania te mają na celu szykanowanie mnie w związku z powiadomieniem przeze mnie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Pana Ksawerego Guta.”
Honoru za grosz, za kasę zdolny do wszystkiego
uspokój się, masz chyba za dużo wolnego czasu skoro pod pseudonimem komentarze piszesz
Konserw to imię czy nazwisko ?
Ja chociaż nie pisze w swojej sprawie…
A w czyjej sprawie pisze Konserw ?
Jak to nie jest szykanowanie to co jest. Odwracają kota ogonem bo liczą na „swoje” sądy.
Pruszczyk sie kompromituje. Ustąp Pan wstydu oszczędź. Lubilem i głosowałem na tego Pana ale po tym co robi.tego błędu nie popełnie więcej. !
ale wtedy diety radnego nie dostanie a pensja zmniejszona o 100, Jak żyć?
Racja, dla mnie i wielu moich znajomych Pruszczyk jest skończony ;/
Żenujący zabieg próba odwrócenia uwagi od problemu starosty i tego co zrobił panu Pruszczykowi. Żenada. Gut do dymisji!
Stoły, stołki, stołeczki tu 100 w dół, tam dieta radnego 1,5 tys na plus. Wszyscy tacy sami. przed wyborami święci a po wyborach do koryta.
Panie Grzegorzu pogrąża się Pan- a Pana wiara nie zakazuje kłamać i siać zamęt.Kim Pan jest-ojciec dzieciom-tez będą kłamać ,może już mają dyktafony i nagrywają nauczycieli-żeby w razie czego -coś zyskać?
KATOLIK PEŁNĄ GĘBĄ -NIE MA CO!!!!
Tak się Pan zacietrzewił, to chyba w imię miłości bliżniego…
Pełnych baterii życzę a ręki Panu już nie podam(a Pańskim dzieciom współczuję).