PIASECZNO Od trzech lat na terenie powiatu ginie mniej więcej tyle samo samochodów. Największym wzięciem złodziei cieszą się „japończyki”
Nie ma praktycznie tygodnia, żeby na terenie powiatu piaseczyńskiego nie skradziono jakiegoś samochodu. W 2018 roku policjanci odnotowali 81 kradzieży, w 2019 – 73, zaś w 2020 – 60 (dane do końca października). Auta znikają zwykle w środku nocy, przeważnie z terenu gminy Piaseczno. Złodziejom nie robi w zasadzie różnicy, czy samochód stoi na ulicy, czy na zamkniętym osiedlu. A jakie marki cieszą się największym wzięciem? W ciągu ostatnich trzech lat najwięcej skradziono u nas samochodów produkowanych przez koncern Toyoty. Na drugim miejscu jest mitsubishi, zaś na trzecim wszystkie inne japońskie auta, w tym mazdy. Zaraz poza tym podium znalazł się mercedes.
TW
jak to ? a VW ?
Na Pelikanów w garażu stoi od 2 tygodni kradziony, policja ani straż miejska nic z tym nie mogą zrobić bo to teren wspólnoty, ale kobiety naparzać na ulicy juz tak. Chory kraj.
Olo z Pelikanów – Pelikany już tak mają, że wszystko łykają, jak np. bajki o mineciarach co się kobietami nazywają…
kobiety? raczej aktywistki przeszkolone w walkach ulicznych plus ich koledzy z bojówek lewackich (szkolenia opłacane przez miasto Warszawa)
Wyłącz TVPis i wyjdź na spacer to może zobaczysz jak normalne życie wygląda. Policja po cywilnemu bez żadnych odznaczeń pałowała bezbronnych ludzi. Zachowali jak się jak zwykli bandyci.