KONSTANCIN-JEZIORNA Willa Świt, w której ostatnie pięć lat życia spędził Stefan Żeromski wraz z rodziną, stała się gminnym muzeum. O wsparcie od lat zabiegała fundacja opiekująca się spuścizną po pisarzu
Stefan Żeromski kupił dom w uzdrowisku w 1920 roku. Dziś wystarczy wejść na piętro willi u zbiegu ulic Sienkiewicza i… Żeromskiego, by znaleźć się w zupełnie innym świecie, innym Konstancinie. Mieście z czasów świetności lat przedwojennych.
Strażnicy pamiątek
– Monika Żeromska, tuż przed śmiercią postanowiła, że dom Stefana Żeromskiego będzie zachowany jako dom Stefana Żeromskiego. Dlatego pomyślała o powołaniu Fundacji na Rzecz Utrzymania Spuścizny po Stefanie Żeromskim, której aktem notarialnym przekazała cały swój majątek, nawet oszczędności – opowiada Alina Kowalczykowa, literaturoznawca i kulturoznawca, która jest najbardziej zaangażowana w opiekę nad Świtem. Pani Alina była długoletnią przyjaciółką Moniki Żeromskiej, prywatnie – córką Stanisława Lorentza, który przed wiele lat kierował Muzeum Narodowym w Warszawie.
Przez kilka lat fundacja wiązała koniec z końcem.
Świt to jedyny dom, jaki Żeromski posiadał, na więcej nie było go stać
Po córce autora „Syzyfowych prac” pozostało mieszkanie w Warszawie. Pieniądze z najmu wystarczyły na utrzymanie domu. Niestety, willę (licząca 104 lata) zaczął nadgryzać ząb czasu – a to dach zaczął przeciekać, rynny się urywać, a to kominy rozpadać. Opieki wymagał również ogród.
– Nie chcieliśmy występować z publiczną zbiórką na ratowanie domu Żeromskiego. To nie wypada – tłumaczyła prof. Kowalczykowa. Dlatego już osiem lat temu opiekunowie willi zwrócili się do samorządu o wparcie. Uzyskiwali je, ale doraźne. Dopiero w listopadzie ubiegłego roku rada miejska Konstancina-Jeziorny podjęła uchwałę, na mocy której zostało utworzone Muzeum Gminne Stefana Żeromskiego i Jego Rodziny. W imieniu gminy prowadzi je Konstanciński Dom Kultury przy współpracy z fundacją.
Zgodnie z umową samorząd wydzierżawił pierwsze piętro willi, na którym znajdują się przeznaczone do zwiedzania pokoje rodziny Żeromskich. – Utworzenie gminnego muzeum ma przede wszystkim umożliwić lepsze wykorzystanie pamiątek po pisarzu do celów edukacyjnych, kulturalnych oraz promocyjnych – tłumaczą w magistracie.
Przy tym biurku pisał „Przedwiośnie”
Pierwszy z pokoików to biblioteka. To w niej Monika Żeromska napisała pięć tomów wspomnień, przed laty bardzo popularnych, bo opisujących życie wyższych sfer dwudziestolecia międzywojennego. Obok autoportretu córki pisarza stoi ciężka szafa. Znajdowała się w niej obszerna korespondencja Żeromskiego. Zaledwie na drugi dzień po śmierci pani Moniki, w 2001 r. fundacja poprosiła kustosza Biblioteki Narodowej w Warszawie, aby książnica przejęła listy pisarza. Wśród nich – rękopis ostatniej powieści Żeromskiego – „Przedwiośnia”.
W drugim pokoju można wygodnie usiąść w fotelu Stefana Żeromskiego, przy jego biurku. Ot, co – dwie małe szufladki i to cały warsztat pracy pisarza. To tu napisał on wybitne dzieła, m.in. dramaty „Ponad śnieg bielszym się stanę”, „Biała rękawiczka”, „Uciekła mi przepióreczka”, dzieło historyczne „Wiatr od Morza”, i koronujące jego twórczość „Przedwiośnie”.
W czasie wojny Niemcy spustoszyli willę. Biurko i fotel ocalały. Na ścianie wiszą fotografie literata w różnym wieku. W trzecim pokoju na poddaszu mieszkała wrażliwa na piękno druga żona Stefana Żeromskiego, Anna z Zawadzkich. Na ścianie wiszą jej ilustracje do „Wiernej rzeki”, które oglądał Paryż. Za oknem widać piękny ogród, urządzony jeszcze przez Monikę Żeromską. Pisarz uwielbiał spacerować po letnisku, a także zajmować się ogrodem i domowymi pracami. W willi Żeromscy spędzali wiosnę, lato i część jesieni, dzieląc je między Konstancin i wakacyjne wyjazdy nad morze. Przed zimą przeprowadzali się do Warszawy. Świt to jedyny dom, jaki Żeromski posiadał, na więcej nie było go stać.
Przez lata turyści odwiedzali willę Żeromskich od przypadku do przypadku. Dopiero teraz jej drzwi zostały otwarte szerzej.
Muzeum można zwiedzać bezpłatnie w środy, soboty i niedziele, w godz. 10-16 (w dni bezdeszczowe). Wcześniej można uzgodnić dokładny termin zwiedzania: tel. 666 700 009 (kustosz), 609 575 014 (fundacja), 22 717 41 60 (administracja). Zwiedzaniu towarzyszą prelekcje o życiu i twórczości rodziny Żeromskich.
Piotr Chmielewski