PIASECZNO/KONSTANCIN-JEZIORNA 5-kilometrowy odcinek drogi 721 od ul. Julianowskiej do ul. Skolimowskiej, którego przebudowę planuje Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, cały czas znajduje się w fazie projektowania. Dlatego radni sejmiku województwa przesunęli część środków na realizację tego zadania z 2020 na 2023 rok
Podczas ostatniej sesji sejmiku województwa mazowieckiego radni zdecydowali o przesunięciu ponad 8,5 mln zł zarezerwowanych na rozpoczęcie przebudowy drogi w 2020 roku na rok 2023. Spowodowało to protesty niektórych mieszkańców oraz lokalnych polityków. Pojawiły się też głosy, że ważna z punktu widzenia zarówno Piaseczna jak i Konstancina-Jeziorny inwestycja przesunie się w czasie aż o 3 lata. Tymczasem okazuje się, że obawy te są nieuzasadnione i nie mają nic wspólnego ze stanem faktycznym. Jak informuje Zbigniew Ostrowski, dyrektor MZDW, cały czas trwa opracowywanie projektu budowlanego.
– Mamy decyzję środowiskową i pozwolenie wodno-prawne – mówi Zbigniew Ostrowski.
– Oceniam, że zgodę na realizację inwestycji, tzw. ZRID, wojewoda wyda najwcześniej na przełomie trzeciego i czwartego kwartału przyszłego roku. Jak będą protesty mieszkańców, cała procedura może się jeszcze przedłużyć.
Dyrektor MZDW zaznacza, że wobec powyższego, pieniądze zarezerwowane w Wieloletniej Prognozie Finansowej na przebudowę drogi w 2020 roku i tak nie zostałyby wykorzystane. Dlatego radni zdecydowali o przeniesieniu ich na rok 2023. Według najnowszych prognoz przebudowa drogi, wzdłuż której powstanie m.in. chodnik i trasa rowerowa, najwcześniej zakończy się właśnie wiosną 2023 roku. Na inwestycję zarezerwowano ponad 60 mln zł.
– Przypominam, że zadanie to jest wpisane do WPF – dodaje Zbigniew Ostrowski. – Jeśli ZRID zostanie wydany wcześniej, zmodyfikujemy budżet i cofniemy przeniesione środki.
TW
Wydzielcie chociaż lewoskręty na newralgicznych skrzyżowaniach !!!
No właśnie,do mojej firmy „chociaż”.
Jak jadę tą drogą i widzę matkę szarpiacą się z wózkiem na poboczu to mi się płakać chce. A rowerem lepiej tędy nie jechać. I kolejne 3 lata zmarnowane. Jest droga i wymaga remontu. Jakie tu potrzebne analizy? To nie autostrada.