PIASECZNO Po godzinie 8 rano świadkowie zauważyli dym, wydobywający się z balkonu mieszkania na szóstym piętrze. Na miejsce udało się pięć zastępów straży pożarnej
– Zgłoszenie dotyczyło budynku przy ul. Strusiej 7a – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski, rzecznik Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Wiedzieliśmy, że z balkonu na szóstym piętrze wydobywa się dym, a na pukanie do drzwi nikt nie reaguje. Na miejsce udało się pięć zastępów wraz z drabiną. Jednak do lokalu strażacy dostali się po otwarciu drzwi.
W mieszkaniu było spore zadymienie, ale było ono puste. Natomiast na balkonie paliła się popielnica, w której ktoś zostawił wcześniej niedopałek papierosa. Pożar szybko został ugaszony, a lokal oddymiony.
TW
Zapewne Szoszoni puszczali znaki dymne
Tak Szoszoni z UPAiny…