PRAŻMÓW Do wypadku doszło w Jaroszowej Woli. Prawdopodobnie wzięły w nim udział dwa samochody, z których jeden wjechał w przystanek autobusowy
– Samochodem podróżowały 3 osoby w tym jedno dziecko – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Uskarżają się na dolegliwości, ale nie mają widocznych obrażeń. Na przystanku nie było żadnych osób. Zgłosiły się też dwie poszkodowane osoby z drugiego samochodu.
– W tej chwili nie znamy jeszcze szczegółów zdarzenia – mówi nadkom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Droga jest częściowo zablokowana. Na miejscu są trzy zastępy straży pożarnej i policja. Wkrótce dojedzie też karetka pogotowia.
AB
Gdyby jeździli wolniej nie byłoby takich problemów. Zapier####ją ile fabryka dała, strach iść chodnikiem. Szkoda że się nie zabił jeden z drugim, trochę bezpieczniej by było.
Ja rozumiem Pańskie rozgoryczenie ale te słowa nie są na miejscu.. Na razie jeszcze oficjalnie nie wiemy co tam sie stalo.
Po pierwsze tam nie ma chodnika po drugie takie życzenia są lekko nie na miejscu trochę klasy ,fakt wolno nie jeżdżą ale nie osadzajmy pochopnie może to nie prędkość była winowajcą więc jeżeli coś komentujemy proszę więcej rozwagi myślenie nie boli a nic nie kosztuje