PIASECZNO Podczas wczorajszej sesji rady miejskiej radny Zbigniew Mucha zwrócił uwagę na nienajlepszy stan oddanego niedawno do użytku odcinka ulicy Sierakowskiego
Radny Zbigniew Mucha zwrócił uwagę na zbyt cienką asfaltową nakładkę i dwa uskoki, wymuszające zwalnianie samochodów.
– Proszę oznaczenie przejścia dla pieszych i informację, kiedy zakończą się wszystkie prace na tej drodze – dodał. W odpowiedzi burmistrz Zdzisław Lis poinformował radnych, że rejon Skweru Kisiela cały czas jest obszarem inwestycji. – Na ulicy Sierakowskiego nie ułożono jeszcze ścieralnej nakładki – wyjaśniał burmistrz. – Ten próg to właściwie obniżenie drogi o kilka centymetrów. Nie wydaje mi się, aby była potrzeba ostrzegania przed nim kierowców.
Kilka dni temu odbyła się dyskusja dotycząca likwidacji, kosztem nowych nasadzeń, 9 miejsc parkingowych naprzeciwko sądów i prokuratury. Pomysł jest mocno kontrowersyjny zważywszy na to, że miejsc parkingowych w centrum miasta cały czas brakuje.
– Wolę w tym miejscu zieleń od samochodów – przekonuje wiceburmistrz Daniel Putkiewicz. – Zamierzamy odtworzyć znajdujący się tu kiedyś szpaler drzew.
Od kilku lat gmina nosi się z zamiarem wybudowania na terenie miasta kilku wielopoziomowych parkingów (m.in. przy dworcu i w centrum). Jednak, jak dotąd, żaden z nich jeszcze nie powstał, a samochodów na terenie Piaseczna wciąż przybywa…
TW