PIASECZNO Lato w pełni i każdy mieszkaniec Piaseczna może przekonać się na własne oczy jak prezentuje się odnowiony skwer Kisiela. Opinie mieszkańców na jego temat są podzielone
W maju obsadzono skwer zielenią, ale dopiero od niedawna widać w pełni efekty wiosennych prac.
– Te fioletowe kwiaty są piękne! – nie kryje swojego zachwytu pani Ewelina, mieszkanka Piaseczna. – Teraz jest dużo lepiej niż było.
Zrewitalizowane centrum miasta nie wszystkim przypadło jednak do gustu.
– Za dużo tu betonu – krzywi się pani Aneta. – Byłam niedawno w hiszpańskiej Maladze. Tam roślinność wcina się agresywnie w miasto i bardzo mi się to podobało. No i jestem matką. Brakuje mi placów zabaw, ale jeśli chodzi o skwer to przede wszystkim więcej roślin, a mniej betonu.
– Powinna być większa scena z amfiteatrem takim jaki ma Konstancin – uważa pan Arkadiusz. – Nie wykorzystano dobrze tego miejsca.
Po obfitych opadach deszczu zauważono również problem z odwodnieniem – zwłaszcza w miejscu, w którym stoi puma – jedna z rzeźb autorstwa Józefa Wilkonia.
– Wydział Utrzymania Terenów Publicznych w porozumieniu z Wydziałem Infrastruktury, który koordynował roboty, pracuje nad rozwiązaniem problemu – zapewnia wiceburmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz.
A jak wam się podoba obecny wygląd skweru Kisiela?
Grzegorz Tylec
Te fioletowe kwiaty są piękne – ale pójdą w zapomnienie a obrzydliwy beton pozostanie brawo burmistrz.
Sztuczne,zawsze są PIĘKNE :)))))))))))
Wygląda zdecydowanie lepiej, niż podczas dni, kiedy były foot trucki. Może coś jeszcze atrakcyjnego dołożą.