TARCZYN Do zuchwałej kradzieży doszło na stacji paliw w Tarczynie. 25-latek zatankował swój pojazd na stacji i odjechał bez uiszczenia należności. Policja szybko ustaliła, że nie było to roztargnienie z jego strony.
Na jednej ze stacji paliw w Tarczynie 25-letni mężczyzna zatankował paliwo do swojego pojazdu i bez zamiaru uiszczenia należności, postanowił odjechać ze stacji. Nie oddalił się daleko, ponieważ szybko został zatrzymany przez policjanta z Komisariatu w Tarczynie, który widział całe zdarzenie.
W trakcie czynności ustalono, że ten sam delikwent „odwiedzał” nie tylko inne stacje na terenie powiatu piaseczyńskiego, ale również Warszawy. Funkcjonariusze ustalili, że tylko w marcu łupem złodzieja padło blisko 250 litrów paliwa.
25-letni mieszkaniec powiatu pruszkowskiego został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzuty nie tylko dotyczące kradzieży paliw, ale też kierowania pojazdem mechanicznym pomimo orzeczonego zakazu sądowego.
Czynności w sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grójcu.
Źródło; KPP