PIASECZNO Na wniosek mieszkańców gmina ustawi w mieście trzy strażackie kurtyny wodne, które mają przynosić ulgę podczas upałów. Jedna pojawi się przy kościele św. Anny, druga przy dawnym Rolniku, a trzecia przy postoju taksówkowym nieopodal skrzyżowania Puławskiej ze Szkolną
Do tej pory jedyną kurtynę, tworzącą orzeźwiającą mgiełkę, ustawiono dwa tygodnie temu na placu przy skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Jana Pawła II. Niestety, dosłownie po kilku dniach kurtyna już nie działała, bo ktoś wykręcił z niej dysze. Nowe dysze zostały już zamówione, ale jeszcze nie dotarły, więc zraszacz cały czas jest unieruchomiony.
– Kilka lat temu dzwoniliśmy do strażaków z OSP, którzy przyjeżdżali i podczas upałów rozkładali kurtyny – mówi pan Włodzimierz, taksówkarz. – Teraz strażacy mówią, że trzeba to załatwiać przez gminę. Efekt jest taki, że idą upały, a w mieście nie ma żadnego zraszacza. Urzędnicy mają klimatyzację, a mieszkańcy niech się mordują…
– Jeszcze dziś ustawimy w mieście trzy kurtyny wodne – poinformował nas Tadeusz Tomczyk, kierownik gminnego referatu zarządzania kryzysowego, spraw obronnych i ochrony przeciwpożarowej. – Kurtyny staną przy skrzyżowaniach Puławskiej i Jana Pawła II, Puławskiej i Szkolnej oraz przy dawnym Rolniku. Te urządzenia nie generują mgły, aby więc w ich sąsiedztwie nie zrobiło się błoto, muszą zostać ustawione przy studzienkach ściekowych.
TW
Kiedy ktoś z redakcji zainteresuje się warunkami pracy w Wolce Kosowskiej, kilkaset osób pracuje w halach ze szklanymi dachami i elewacją że szkła bez jakiegokolwiek nawiewu w środku, piszecie o dziurach w drodze gdy ktoś zgłosi a o sprawie wólki Kosowskiej cisza mimo wielu zgłoszeń
Jest Państwowa Inspekcja Pracy-wystarczy zadzwonić i zgłosić problem-pomogą lub wypełnić formularz e-skargi .
Problem sam się rozwiąże po zastosowaniu w/w .
Pozdrawiam