PIASECZNO Mieszkaniec Wilczej Góry wykonał w szpitalu św. Anny w Piasecznie odpłatną kolonoskopię. Po wybudzeniu okazało się jednak, że musi dopłacić do niej 250 zł
Nasz czytelnik udał się na zabieg 22 czerwca. Za kolonoskopię z krótkotrwałym znieczuleniem dożylnym zapłacił 550 zł. – Przed zabiegiem nie poinformowano mnie, że w razie czego będę musiał do niego dopłacić – nie kryje swej irytacji mężczyzna. – Dopiero po wybudzeniu dowiedziałem się, że muszę dołożyć jeszcze 250 zł za usunięcie torbiela. Dla mnie to spora kwota. Uważam, że o wszelkich dodatkowych dopłatach powinno się uprzedzać pacjentów wcześniej. Kiedy próbowałem zasięgnąć języka i wyjaśnić sprawę, byłem zbywany, a nikt nie poczuwał się do winy. Od jednej osoby z personelu usłyszałem tylko „nie pan pierwszy, nie ostatni”, co tylko jeszcze bardziej mnie zdenerwowało. Opowiadam tę historię ku przestrodze, aby inni nie dali się nabić w butelkę. Uważam, że jest to naciąganie ludzi na dodatkową kasę.
– Ustaliliśmy, że pacjent, po wstępnym uzgodnieniu z pielęgniarką pracowni endoskopowej dogodnego terminu badania, zarejestrował się w systemie medycznym w recepcji szpitala. Podczas takiej rejestracji pacjenci otrzymują wszystkie informacje o cenie, przygotowaniu oraz o przebiegu badania – mówi Anna Szewczuk-Łebska, rzecznik prasowy grupy EMC Instytut Medyczny SA, do której należy szpital św. Anny. – Obiektywna weryfikacja tego, jakie informacje faktycznie otrzymał pacjent nie jest możliwa, ponieważ zapisywał się on na badanie osobiście, a nie np. przez infolinię, gdzie rozmowy są rejestrowane. Oczywiście nie możemy wykluczyć błędu ludzkiego, ale dyżurująca tego dnia recepcjonistka jest bardzo rzetelna i ma wieloletnie doświadczenie. Zadowolenie pacjentów z opieki w szpitalu jest naszym priorytetem i nie chcemy, aby podobna sytuacja się powtórzyła. Dlatego od teraz o wszystkich niezbędnych aspektach badania będą informowały zarówno recepcjonistki jak i pielęgniarka asystująca w pracowni endoskopowej. Ponadto zgoda na badania dla pacjentów, którzy sami płacą za usługi medyczne, będzie zawierała informację o zasadach płatności za dane badanie. Mamy nadzieję, że zapobiegnie to podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Tomasz Wojciuk