PIASECZNO Kierowca toyoty prius zatrzymał się u zbiegu ul. Bocianiej z Powstańców Warszawy, wysiadł z auta i odszedł, pozostawiając samochód na środku drogi
– Ten samochód stoi na tym skrzyżowaniu dobrą godzinę – informuje nas jeden z mieszkańców. – Mężczyzna wyglądał na obcokrajowca, ale nie sądzę by gdzieś istniał kraj, w którym parkuje się na skrzyżowaniach.
Co było przyczyną tego niecodziennego zdarzenia? Nagła niedyspozycja kierowcy? Awaria auta? Nic nie usprawiedliwia takiego porzucenia samochodu. Sprawa została zgłoszona na policję. Co ciekawe, tajemniczy kierowca toyoty, który oddalił się w stronę pobliskich bloków pozostawił w aucie kluczyki.
– Samochód zostanie odholowany – zapowiada asp. Magdalena Gąssowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. – Nie znamy okoliczności zdarzenia, będziemy wyjaśniać sprawę – dodaje policjantka.
Prosty temat !!! nie trzeba do tego odznaki Policyjnej!!! Gościo jakiś abdalluh UBEROWIEC się zezłościł na swoją pracę i po prostu oddalił się w nieznanym kierunku:) pozostawiając swój bolid do zarabiania pitosu… i niech sobie szefuńcio go zabiera… i szukajta aż znajdzieta tego łotra 🙂 jak każdy taki sam hahahaha
u rasizm widzę. jak tak można potraktować biedengo chazara. przecież u nich wojna, dlatego biedak zamiast bronić swojego sztucznego kraju uciekł do Polski
UPAiniec z lewym prawem jazdy. Im wszystko wolno…